Niedziela Palmowa
NIEDZIELA PALMOWA CZYLI MĘKI PAŃSKIEJ
FORMULARZ MSZY ŚWIĘTEJ NA VI NIEDZIELĘ
WIELKIEGO POSTU
W tym dniu Chrystus wjechał do
Jerozolimy, aby dokonać paschalnego misterium. Kościół wspomina ten
wjazd we wszystkich Mszach Świętych: przed mszą główną odbywa się
procesja lub uroczyste wejście, przed innymi mszami wejście zwykłe.
Procesji nie można powtarzać. Wejście uroczyste można powtórzyć przed
mszami, które się sprawuje z licznym udziałem wiernych.
Odpowiednio przygotowany
ministrant lub komentator może w bardzo zwięzłych słowach wprowadzić wiernych w liturgię dnia:
„Błogosławiony, który idzie w
imię Pańskie. Hosanna na wysokości!”
– ten okrzyk tłumów, towarzyszący uroczystemu wjazdowi Chrystusa do
Jerozolimy, powtarzamy w każdej Mszy Świętej tuż przed modlitwą
eucharystyczną. Wyznajemy w ten sposób wiarę, że Ten, którego Ciało i
Krew złożymy za chwilę na ołtarzu, jest naszym zbawicielem i Panem. On,
oczekiwany Mesjasz z królewskiego rodu, jest Cierpiącym Sługą Boga,
Barankiem ofiarowanym za nasze grzechy; Tym, który kluczem krzyża
otworzył dla nas bramy niebieskiego Jeruzalem.
Dzisiejsza niedziela przez czytania liturgiczne pozwala nam w sposób
szczególnie głęboki uczestniczyć w tym misterium. Jest ona także
przygotowaniem i zaproszeniem do wejścia w celebracje Wielkiego
Tygodnia – najważniejszego tygodnia w roku. Usłyszymy za chwilę opis
Męki Pańskiej, który wprowadzi nas w wydarzenia, które przyniosły
światu zbawienie. Słowa i gesty Chrystusa, Jego całkowite
ogołocenie
wskazują na dobrowolne przyjęcie na siebie skutków wszystkich złych,
również naszych, czynów. On nie cofnął się przed ciosami, szyderstwem,
sądową kpiną, wreszcie haniebną śmiercią – by wypełniły się Pisma; by
ocalić nas od wiecznego zatracenia.
Przybliżyła się do nas Pascha Pana, a On jest Paschą naszego zbawienia.
Uczcijmy podczas tej Eucharystii Jezusa wchodzącego w przepaść męki.
1. PAMIĄTKA WJAZDU
CHRYSTUSA DO JEROZOLIMY
PIERWSZA FORMA:
PROCESJA
W odpowiedniej porze wierni
gromadzą się w mniejszym kościele lub innym stosownym miejscu poza
kościołem, do którego ma się udać procesja. Wierni trzymają w ręku
gałązki. Kapłan i diakon, w szatach mszalnych koloru czerwonego,
przychodzą na miejsce, gdzie zgromadził się lud. Kapłan zamiast ornatu
może włożyć kapę koloru czerwonego, którą zdejmuje po procesji. W tym
czasie śpiewa się antyfonę:
Można śpiewać inną odpowiednią
pieśń, np.
Ref. Chrystus
wodzem,
Chrystus Królem.
Chrystus, Chrystus Władcą nam.
1. Boga naszego chwalcie
wszystkie ziemie.
Daj Mu cześć winną całe ludzkie plemię.
Bo litość Jego nad nami stwierdzona.
A prawda Pańska wiecznie uiszczona.
Ref. Chrystus wodzem,
Chrystus Królem.
Chrystus, Chrystus Władcą nam.
2. Chwała bądź Bogu w
Trójcy jedynemu.
Ojcu, Synowi, Duchowi Świętemu.
Jak była na początku tak i ninie.
I na wieki niechaj zawsze słynie.
Ref. Chrystus wodzem,
Chrystus Królem.
Chrystus, Chrystus Władcą nam.
Po odśpiewaniu antyfony
lub odpowiedniej pieśni kapłan pozdrawia wiernych, jak zwykle:
K: Pan z wami.
W: I z duchem twoim.
a następnie zwraca się do nich z
krótką zachętą do czynnego i świadomego udziału w liturgii dnia. Może
to uczynić tymi lub podobnymi słowami:
K: Drodzy bracia i
siostry, przez czterdzieści dni przygotowaliśmy nasze serca przez
modlitwę, pokutę i uczynki chrześcijańskiej miłości. W dniu dzisiejszym
gromadzimy się, aby z całym Kościołem rozpocząć obchód misterium
paschalnego. Dzisiaj Chrystus wjechał do Jerozolimy, aby tam umrzeć i
zmartwychwstać. Wspominając to zbawcze wydarzenie, z głęboką wiarą i
pobożnością pójdźmy za Panem, abyśmy uczestnicząc w tajemnicy Jego
krzyża, dostąpili udziału w zmartwychwstaniu i życiu.
Następuje krótka chwila milczenia,
po której kapłan odmawia błogosławieństwo:
K: Módlmy się.
Wszechmogący, wieczny Boże, uświęć + te gałązki
swoim błogosławieństwem †
i spraw, abyśmy idąc z radością za Chrystusem Królem * mogli przez Niego dojść do
wiecznego Jeruzalem. Który żyje i króluje na wieki wieków.
W: Amen.
albo modlitwę:
K: Módlmy się. Wszechmogący
Boże, z palmami w rękach czcimy dzisiaj zwycięstwo Chrystusa, † pomnóż naszą wiarę i wysłuchaj
nasze prośby, * abyśmy
zjednoczeni z Chrystusem przynosili Tobie owoce dobrych uczynków. Który
żyje i króluje na wieki wieków.
W: Amen.
Kapłan kropi gałązki wodą święconą
nic nie mówiąc.
Następnie odczytuje się z
Ewangeliarza Ewangelię o wjeździe Chrystusa Pana do Jerozolimy, wyjętą
z jednej z czterech Ewangelii. Czyta ją diakon w zwykły sposób. Gdy nie
ma diakona, czyni to kapłan.
EWANGELIA (rok A)
Mt 21, 1-11
Wjazd Jezusa do Jerozolimy
D: Pan z wami.
W: I z duchem twoim.
D: Słowa Ewangelii według
świętego Mateusza.
W: Chwała Tobie, Panie.
Gdy się zbliżyli do Jerozolimy i przyszli do Betfage na Górze Oliwnej,
wtedy Jezus posłał dwóch uczniów, mówiąc im: «Idźcie do wsi, która jest
przed wami, a zaraz znajdziecie uwiązaną oślicę i przy niej źrebię.
Odwiążcie je i przyprowadźcie do Mnie. A gdyby wam ktoś coś mówił,
powiecie: „Pan ich potrzebuje i zaraz je odeśle”».
A stało się to, żeby się spełniło słowo Proroka: «Powiedzcie Córze
Syjonu: Oto Król twój przychodzi do ciebie łagodny, siedzący na
osiołku, źrebięciu oślicy».
Uczniowie poszli i uczynili, jak im Jezus polecił. Przyprowadzili
oślicę i źrebię i położyli na nie swe płaszcze, a On usiadł na nich.
Tłum zaś ogromny słał swe płaszcze na drodze, a inni obcinali gałązki z
drzew i słali nimi drogę. A tłumy, które Go poprzedzały i które szły za
Nim, wołały głośno:
«Hosanna Synowi Dawida!
Błogosławiony Ten, który przychodzi w imię Pańskie!
Hosanna na wysokościach!»
Gdy wjechał do Jerozolimy, poruszyło się całe miasto, i pytano: «Kto to
jest?» A tłumy odpowiadały: «To jest prorok, Jezus z Nazaretu w
Galilei».
D: Oto słowo Pańskie.
W: Chwała Tobie, Chryste.
EWANGELIA (rok B)
Mk 11, 1-10
Wjazd Jezusa do Jerozolimy
D: Pan z wami.
W: I z duchem twoim.
D: Słowa Ewangelii według
świętego Marka.
W: Chwała Tobie, Panie.
Gdy się zbliżali do Jerozolimy, do Betfage i Betanii na Górze Oliwnej,
Jezus posłał dwóch spośród swoich uczniów i rzekł im: „Idźcie do wsi,
która jest przed wami, a zaraz przy wejściu do niej znajdziecie oślę
uwiązane, na którym jeszcze nikt z ludzi nie siedział. Odwiążcie je i
przyprowadźcie tutaj. A gdyby was kto pytał, dlaczego to robicie,
powiedzcie: «Pan go potrzebuje i zaraz odeśle je tu z powrotem»”.
Poszli i znaleźli oślę przywiązane do drzwi z zewnątrz, na ulicy.
Odwiązali je, a niektórzy ze stojących tam pytali ich: „Co to ma
znaczyć, że odwiązujecie oślę?” Oni zaś odpowiedzieli im tak, jak Jezus
polecił. I pozwolili im.
Przyprowadzili więc oślę do Jezusa i zarzucili na nie swe płaszcze, a
On wsiadł na nie. Wielu zaś słało swe płaszcze na drodze, a inni
gałązki zielone ścięte na polach. A ci, którzy Go poprzedzali i którzy
szli za Nim, wołali: „Hosanna. Błogosławiony, który przychodzi w imię
Pańskie. Błogosławione królestwo ojca naszego Dawida, które przychodzi.
Hosanna na wysokościach.”.
D: Oto słowo Pańskie.
W: Chwała Tobie, Chryste.
albo do wyboru:
EWANGELIA (rok B)
J 12, 12-16
Wjazd Jezusa do Jerozolimy
D: Pan z wami.
W: I z duchem twoim.
D: Słowa Ewangelii według
świętego Marka.
W: Chwała Tobie, Panie.
Wielki tłum, który przybył na święto, usłyszawszy, że Jezus
przybywa do Jerozolimy, wziął gałązki palmowe i wybiegł Mu naprzeciw.
Wołali: «Hosanna. Błogosławiony, który przychodzi w imię Pańskie» oraz:
«Król izraelski!».
A gdy Jezus znalazł osiołka, dosiadł go, jak jest napisane: «Nie bój
się, Córo Syjońska, oto Król twój przychodzi, siedząc na oślęciu».
Jego uczniowie początkowo tego nie rozumieli. Ale gdy Jezus został
uwielbiony, wówczas przypomnieli sobie, że to o Nim było napisane i że
tak Mu uczynili.
D: Oto słowo
Pańskie.
W: Chwała Tobie, Chryste.
EWANGELIA (rok C)
Łk 19, 28-40
Wjazd Jezusa do Jerozolimy
D: Pan z wami.
W: I z duchem twoim.
D: Słowa Ewangelii według
świętego Łukasza.
W: Chwała Tobie, Panie.
Jezus ruszył na przedzie zdążając do Jerozolimy.
Gdy przyszedł w pobliże Betfage i Betanii, do góry zwanej Oliwną,
wysłał dwóch spośród uczniów, mówiąc: „Idźcie do wsi, która jest
naprzeciwko, a wchodząc do niej, znajdziecie oślę uwiązane, którego
nikt jeszcze nie dosiadł. Odwiążcie je i przyprowadźcie tutaj. A gdyby
was kto pytał, dlaczego odwiązujecie, tak powiecie: «Pan go
potrzebuje»”.
Wysłani poszli i znaleźli wszystko tak, jak im powiedział. A gdy
odwiązywali oślę, zapytali ich jego właściciele: „Czemu odwiązujecie
oślę?”
Odpowiedzieli: „Pan go potrzebuje”.
I przyprowadzili je do Jezusa, a zarzuciwszy na nie swe płaszcze,
wsadzili na nie Jezusa. Gdy jechał, słali swe płaszcze na drodze.
Zbliżał się już do zbocza Góry Oliwnej, kiedy całe mnóstwo uczniów
poczęło wielbić radośnie Boga za wszystkie cuda, które widzieli. I
wołali głośno:
„Błogosławiony Król,
który przychodzi w imię Pańskie.
Pokój w niebie
i chwała na wysokościach”.
Lecz niektórzy faryzeusze spośród tłumu rzekli do Niego: „Nauczycielu,
zabroń tego swoim uczniom”.
Odrzekł: „Powiadam wam, jeśli ci umilkną, kamienie wołać będą”.
D: Oto słowo Pańskie.
W: Chwała Tobie, Chryste.
Po Ewangelii można wygłosić krótką
homilię. Przed procesją kapłan lub diakon może się zwrócić do wiernych
z następującym lub podobnym wezwaniem:
D: Drodzy bracia i siostry,
naśladując rzesze, które uroczyście witały Pana Jezusa, idźmy w pokoju.
Procesja wyrusza do kościoła, w
którym zostanie odprawiona Msza Święta. Na czele idzie ministrant z
ozdobnym krzyżem, pomiędzy dwoma ministrantami, którzy niosą
zapalone świece. Jeżeli używa się kadzidła, przed krzyżem idzie
ministrant z dymiącą kadzielnicą. Dalej idzie kapłan i usługujący, a za
nimi wierni z gałązkami w rękach. W czasie procesji śpiewa się podane w
Mszale psalmy:
ANTYFONA
1
Dzieci Żydowskie wyszły naprzeciw
Pana niosąc gałązki oliwne i
głośno wołając: Hosanna na wysokości!
albo:
Dzieci wołały: Hosanna na wysokości!
Antyfonę można powtarzać po
poszczególnych wersetach psalmu.
PSALM
24(23)
Do Pana należy ziemia i wszystko, co
ją napełnia, *
świat cały i jego mieszkańcy.
Albowiem On
go na morzach osadził *
i
utwierdził ponad rzekami.
Kto wstąpi na górę Pana, *
kto stanie w Jego świętym miejscu?
Człowiek
rąk nieskalanych i czystego serca, †
którego
dusza nie lgnęła do marności *
i nie
przysięga kłamliwie.
On otrzyma błogosławieństwo od Pana *
i zapłatę od Boga, swego Zbawcy.
Oto
pokolenie tych, którzy Go szukają *
którzy
szukają oblicza Boga Jakuba.
Bramy, podnieście swe szczyty, †
unieście się, odwieczne podwoje, *
aby mógł wkroczyć Król chwały!
Któż jest
tym Królem chwały? †
Pan dzielny
i potężny, *
Pan potężny
w boju.
Bramy, podnieście swe szczyty, †
unieście się, odwieczne podwoje, *
aby mógł wkroczyć Król chwały!
Któż jest tym
Królem chwały? *
Pan
Zastępów, On jest Królem chwały.
ANTYFONA
2
Dzieci żydowskie uścielały
sukniami drogę i głośno wołały: Hosanna Synowi Dawida! Błogosławiony, który idzie
w imię Pańskie.
albo:
Błogosławiony, który idzie w
imię Pańskie!
Antyfonę można powtarzać po
poszczególnych wersetach psalmu.
PSALM
47(46)
Wszystkie narody, klaskajcie
w dłonie, *
radosnym głosem wykrzykujcie Bogu!
Bo Pan
najwyższy i straszliwy *
jest
wielkim Królem nad całą ziemią.
On nam poddaje narody *
i ludy rzuca pod nasze stopy.
Wybiera nam
na dziedzictwo *
chlubę
Jakuba, którego miłuje.
Bóg wstępuje wśród radosnych
okrzyków, *
Pan wstępuje przy dźwięku trąby.
Śpiewajcie
psalmy Bogu, śpiewajcie, *
śpiewajcie
Królowi naszemu, śpiewajcie.
Gdyż Bóg jest Królem całej ziemi, *
hymn zaśpiewajcie.
Bóg króluje
nad narodami, *
Bóg zasiada
na swym świętym tronie.
Połączyli się władcy narodów *
z ludem Boga Abrahama,
Bo możni
świata należą do Boga, *
On zaś jest
najwyższy.
Można też śpiewać pieśni dostosowane do okoliczności.
Po wejściu procesji do kościoła śpiewa się hymn do Chrystusa
Króla.
HYMN DO CHRYSTUSA KRÓLA
Chwała i cześć, o Królu Chryste,
który odkupiłeś nas.
Tobie śpiewał chłopiąt chór,
pod Twoje stopy szaty słał.
Hosanna na wysokości!
O Zbawco nasz,
witamy Ciebie,
Izraela Tyś
jest Król.
W imię
Pańskie idziesz nam
Ty, co
Dawida zdobisz ród.
Hosanna na
wysokości!
Aniołów chór w niebiosach
śpiewa niepojętą wielkość Twą,
chwali Cię śmiertelny człek
i wszechświat, dzieło Twoich rąk.
Hosanna na wysokości!
Hebrajski
lud z palmami w rękach
na
spotkanie wyszedł Ci.
Hymny,
prośby naszych serc
niesiemy
dziś przed Ciebie my.
Hosanna na
wysokości!
Przed męką Twą oddali Tobie
swojej czci należny hołd.
My zaś przyszliśmy tu dziś
sławić zwycięstwo Twe i moc.
Hosanna na wysokości!
Błagamy
Cię, o Stwórco świata:
po
wszystkie żywota dni,
mocą twych
paschalnych łask
daj nie
zmarnować Twej krwi.
Hosanna na
wysokości!
Po przybyciu do ołtarza, kapłan oddaje mu cześć; może go także
okadzić. Następnie udaje się na miejsce przewodniczenia i jeśli używał
kapy – zdejmuje ją i zkłada ornat. Na zakończenie procesji, opuściwszy
inne obrzędy, odmawia kolektę mszalną:
K:
Módlmy się (chwila milczenia).
Wszechmogący, wieczny Boże, aby dać ludziom przykład pokory do
naśladowania, sprawiłeś, że nasz Zbawiciel przyjął ciało i poniósł
śmierć na krzyżu; † daj
nam pojąć naukę płynącą z Jego Męki * i zasłużyć na udział w Jego
zmartwychwstaniu. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w
jedności Ducha Świętego, *
Bóg, przez wszystkie wieki wieków.
W:
Amen.
Dalej odprawia się Mszę w zwykły sposób – następuje Liturgia Słowa.
DRUGA FORMA:
UROCZYSTE WEJŚCIE
Gdy nie można odprawić procesji
poza kościołem, na pamiątkę wjazdu Chrystusa odprawia się przed
kościołem obrzęd uroczystego wejścia przed główną Mszą Świętą.
Wierni z gałązkami w rękach,
gromadzą się przed kościołem lub wewnątrz świątyni. Kapłan i diakon, w szatach
mszalnych koloru czerwonego, z posługującymi i przedstawicielami
wiernych udaje się na miejsce poza prezbiterium, tak wybrane, by
przynajmniej większa część wiernych mogła widzieć obrzędy. Kapłan zamiast ornatu może włożyć kapę
koloru czerwonego,
którą zdejmuje po wejściu do prezbiterium.
Gdy kapłan udaje się na wyznaczone
miejsce przed kościołem, śpiewa się Antyfonę "Hosanna":
lub inną odpowiednią pieśń, np.
Ref. Chrystus
wodzem,
Chrystus Królem.
Chrystus, Chrystus Władcą nam.
1. Boga naszego chwalcie
wszystkie ziemie.
Daj Mu cześć winną całe ludzkie plemię.
Bo litość Jego nad nami stwierdzona.
A prawda Pańska wiecznie uiszczona.
Ref. Chrystus wodzem,
Chrystus Królem.
Chrystus, Chrystus Władcą nam.
2. Chwała bądź Bogu w
Trójcy jedynemu.
Ojcu, Synowi, Duchowi Świętemu.
Jak była na początku tak i ninie.
I na wieki niechaj zawsze słynie.
Ref. Chrystus wodzem,
Chrystus Królem.
Chrystus, Chrystus Władcą nam.
Po odśpiewaniu antyfony
lub odpowiedniej pieśni kapłan pozdrawia wiernych, jak zwykle:
K: Pan z wami.
W: I z duchem twoim.
a następnie zwraca się do nich z
krótką zachętą do czynnego i świadomego udziału w liturgii dnia. Może
to uczynić tymi lub podobnymi słowami:
K: Drodzy bracia i
siostry,
przez czterdzieści dni przygotowaliśmy nasze serca przez modlitwę,
pokutę i uczynki chrześcijańskiej miłości. W dniu dzisiejszym
gromadzimy się, aby z całym Kościołem rozpocząć obchód misterium
paschalnego. Dzisiaj Chrystus wjechał do Jerozolimy, aby tam umrzeć i
zmartwychwstać. Wspominając to zbawcze wydarzenie, z głęboką wiarą i
pobożnością pójdźmy za Panem, abyśmy uczestnicząc w tajemnicy Jego
krzyża, dostąpili udziału w zmartwychwstaniu i życiu.
Następuje krótka chwila milczenia,
po której kapłan odmawia błogosławieństwo:
K: Módlmy się.
Wszechmogący, wieczny Boże, uświęć + te gałązki
swoim błogosławieństwem †
i spraw, abyśmy idąc z radością za Chrystusem Królem * mogli przez Niego dojść do
wiecznego Jeruzalem. Który żyje i króluje na wieki wieków.
W: Amen.
albo modlitwę:
K: Módlmy się. Wszechmogący
Boże, z palmami w rękach czcimy dzisiaj zwycięstwo Chrystusa, † pomnóż naszą wiarę i wysłuchaj
nasze prośby, * abyśmy
zjednoczeni z Chrystusem przynosili Tobie owoce dobrych uczynków. Który
żyje i króluje na wieki wieków.
W: Amen.
Kapłan kropi gałązki wodą święconą
nic nie mówiąc.
Następnie odczytuje się z
Ewangeliarza Ewangelię o wjeździe Chrystusa Pana do Jerozolimy, wyjętą
z jednej z czterech Ewangelii. Czyta ją diakon w zwykły sposób. Gdy nie
ma diakona, czyni to kapłan.
EWANGELIA (rok A)
Mt 21, 1-11
Wjazd Jezusa do Jerozolimy
D: Pan z wami.
W: I z duchem twoim.
D: Słowa Ewangelii według
świętego Mateusza.
W: Chwała Tobie, Panie.
Gdy się zbliżyli do Jerozolimy i przyszli do Betfage na Górze Oliwnej,
wtedy Jezus posłał dwóch uczniów, mówiąc im: «Idźcie do wsi, która jest
przed wami, a zaraz znajdziecie uwiązaną oślicę i przy niej źrebię.
Odwiążcie je i przyprowadźcie do Mnie. A gdyby wam ktoś coś mówił,
powiecie: „Pan ich potrzebuje i zaraz je odeśle”».
A stało się to, żeby się spełniło słowo Proroka: «Powiedzcie Córze
Syjonu: Oto Król twój przychodzi do ciebie łagodny, siedzący na
osiołku, źrebięciu oślicy».
Uczniowie poszli i uczynili, jak im Jezus polecił. Przyprowadzili
oślicę i źrebię i położyli na nie swe płaszcze, a On usiadł na nich.
Tłum zaś ogromny słał swe płaszcze na drodze, a inni obcinali gałązki z
drzew i słali nimi drogę. A tłumy, które Go poprzedzały i które szły za
Nim, wołały głośno:
«Hosanna Synowi Dawida!
Błogosławiony Ten, który przychodzi w imię Pańskie!
Hosanna na wysokościach!»
Gdy wjechał do Jerozolimy, poruszyło się całe miasto, i pytano: «Kto to
jest?» A tłumy odpowiadały: «To jest prorok, Jezus z Nazaretu w
Galilei».
D: Oto słowo Pańskie.
W: Chwała Tobie, Chryste.
EWANGELIA (rok B)
Mk 11, 1-10
Wjazd Jezusa do Jerozolimy
D: Pan z wami.
W: I z duchem twoim.
D: Słowa Ewangelii według
świętego Marka.
W: Chwała Tobie, Panie.
Gdy się zbliżali do Jerozolimy, do Betfage i Betanii na Górze Oliwnej,
Jezus posłał dwóch spośród swoich uczniów i rzekł im: „Idźcie do wsi,
która jest przed wami, a zaraz przy wejściu do niej znajdziecie oślę
uwiązane, na którym jeszcze nikt z ludzi nie siedział. Odwiążcie je i
przyprowadźcie tutaj. A gdyby was kto pytał, dlaczego to robicie,
powiedzcie: «Pan go potrzebuje i zaraz odeśle je tu z powrotem»”.
Poszli i znaleźli oślę przywiązane do drzwi z zewnątrz, na ulicy.
Odwiązali je, a niektórzy ze stojących tam pytali ich: „Co to ma
znaczyć, że odwiązujecie oślę?” Oni zaś odpowiedzieli im tak, jak Jezus
polecił. I pozwolili im.
Przyprowadzili więc oślę do Jezusa i zarzucili na nie swe płaszcze, a
On wsiadł na nie. Wielu zaś słało swe płaszcze na drodze, a inni
gałązki zielone ścięte na polach. A ci, którzy Go poprzedzali i którzy
szli za Nim, wołali: „Hosanna. Błogosławiony, który przychodzi w imię
Pańskie. Błogosławione królestwo ojca naszego Dawida, które przychodzi.
Hosanna na wysokościach.”.
D: Oto słowo Pańskie.
W: Chwała Tobie, Chryste.
albo do wyboru:
EWANGELIA (rok B)
J 12, 12-16
Wjazd Jezusa do Jerozolimy
D: Pan z wami.
W: I z duchem twoim.
D: Słowa Ewangelii według
świętego Marka.
W: Chwała Tobie, Panie.
Wielki tłum, który przybył na święto, usłyszawszy, że Jezus
przybywa do Jerozolimy, wziął gałązki palmowe i wybiegł Mu naprzeciw.
Wołali: «Hosanna. Błogosławiony, który przychodzi w imię Pańskie» oraz:
«Król izraelski!».
A gdy Jezus znalazł osiołka, dosiadł go, jak jest napisane: «Nie bój
się, Córo Syjońska, oto Król twój przychodzi, siedząc na oślęciu».
Jego uczniowie początkowo tego nie rozumieli. Ale gdy Jezus został
uwielbiony, wówczas przypomnieli sobie, że to o Nim było napisane i że
tak Mu uczynili.
D: Oto słowo
Pańskie.
W: Chwała Tobie, Chryste.
EWANGELIA (rok C)
Łk 19, 28-40
Wjazd Jezusa do Jerozolimy
D: Pan z wami.
W: I z duchem twoim.
D: Słowa Ewangelii według
świętego Łukasza.
W: Chwała Tobie, Panie.
Jezus ruszył na przedzie zdążając do Jerozolimy.
Gdy przyszedł w pobliże Betfage i Betanii, do góry zwanej Oliwną,
wysłał dwóch spośród uczniów, mówiąc: „Idźcie do wsi, która jest
naprzeciwko, a wchodząc do niej, znajdziecie oślę uwiązane, którego
nikt jeszcze nie dosiadł. Odwiążcie je i przyprowadźcie tutaj. A gdyby
was kto pytał, dlaczego odwiązujecie, tak powiecie: «Pan go
potrzebuje»”.
Wysłani poszli i znaleźli wszystko tak, jak im powiedział. A gdy
odwiązywali oślę, zapytali ich jego właściciele: „Czemu odwiązujecie
oślę?”
Odpowiedzieli: „Pan go potrzebuje”.
I przyprowadzili je do Jezusa, a zarzuciwszy na nie swe płaszcze,
wsadzili na nie Jezusa. Gdy jechał, słali swe płaszcze na drodze.
Zbliżał się już do zbocza Góry Oliwnej, kiedy całe mnóstwo uczniów
poczęło wielbić radośnie Boga za wszystkie cuda, które widzieli. I
wołali głośno:
„Błogosławiony Król,
który przychodzi w imię Pańskie.
Pokój w niebie
i chwała na wysokościach”.
Lecz niektórzy faryzeusze spośród tłumu rzekli do Niego: „Nauczycielu,
zabroń tego swoim uczniom”.
Odrzekł: „Powiadam wam, jeśli ci umilkną, kamienie wołać będą”.
D: Oto słowo Pańskie.
W: Chwała Tobie, Chryste.
Po Ewangelii kapłan z posługującymi i
przedstawicielami wiernych udaje się uroczyście przez kościół do
prezbiterium. Na
czele idzie ministrant z
ozdobnym krzyżem, pomiędzy dwoma ministrantami, którzy niosą
zapalone
świece. Jeżeli używa się kadzidła, przed krzyżem idzie ministrant z
dymiącą kadzielnicą. Dalej idzie kapłan i usługujący, a za nimi
przedstawiciele wiernych
z gałązkami w rękach. Przed procesją kapłan lub diakon może
się zwrócić do wiernych
z następującym lub podobnym wezwaniem:
D: Drodzy bracia i siostry,
naśladując rzesze, które uroczyście witały Pana Jezusa, idźmy w pokoju.
W tym czasie śpiewa się Hymn do Chrystusa Króla "Chwała i cześć":
HYMN DO
CHRYSTUSA KRÓLA
Chwała i cześć, o Królu Chryste,
który odkupiłeś nas.
Tobie śpiewał chłopiąt chór,
pod Twoje stopy szaty słał.
Hosanna na wysokości!
O Zbawco nasz,
witamy Ciebie,
Izraela Tyś
jest Król.
W imię
Pańskie idziesz nam
Ty, co
Dawida zdobisz ród.
Hosanna na
wysokości!
Aniołów chór w niebiosach
śpiewa niepojętą wielkość Twą,
chwali Cię śmiertelny człek
i wszechświat, dzieło Twoich rąk.
Hosanna na wysokości!
Hebrajski
lud z palmami w rękach
na
spotkanie wyszedł Ci.
Hymny,
prośby naszych serc
niesiemy
dziś przed Ciebie my.
Hosanna na
wysokości!
Przed męką Twą oddali Tobie
swojej czci należny hołd.
My zaś przyszliśmy tu dziś
sławić zwycięstwo Twe i moc.
Hosanna na wysokości!
Błagamy
Cię, o Stwórco świata:
po
wszystkie żywota dni,
mocą twych
paschalnych łask
daj nie
zmarnować Twej krwi.
Hosanna na
wysokości!
lub inną
odpowiednią pieśń, np.
1. „Króluj
nam Chryste, zawsze i wszędzie”
– to nasze rycerskie hasło.
Ono nas zawsze prowadzić będzie
i świecić jak słońce jasno.
2. Naprzód przebojem młodzi
rycerze,
do walki z grzechem swej duszy.
Wodzem nam Jezus w hostii ukryty,
z nim w bój nasz zastęp wyruszy.
3. Pójdziemy naprzód,
naprzód radośnie,
podnosząc w górę swe czoła.
Przed nami życie rozkwita w wiośnie,
odważnie, bo Jezus woła.
Po wejściu do prezbiterium, kapłan
oddaje cześć ołtarzowi;
może go także okadzić.
Następnie udaje się na miejsce przewodniczenia i jeśli używał kapy – zdejmuje ją i
zkłada
ornat. Opuściwszy inne
obrzędy, odmawia kolektę mszalną:
K: Módlmy się (chwila milczenia).
Wszechmogący, wieczny Boże, aby dać ludziom przykład pokory do
naśladowania, sprawiłeś, że nasz Zbawiciel przyjął ciało i poniósł
śmierć na krzyżu; † daj
nam pojąć naukę płynącą z Jego Męki * i zasłużyć na udział w Jego
zmartwychwstaniu. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w
jedności Ducha Świętego, *
Bóg, przez wszystkie wieki wieków.
W:
Amen.
Dalej odprawia Mszę Świętą w
zwykły sposób – następuje Liturgia Słowa.
__________
Jeśli ze względu na okoliczności,
poświęcenie gałązek musi się odbyć w prezbiterium, po odczytaniu
Ewangelii kapłan z posługującymi i przedstawicielami wiernych
przechodzi uroczyście między ludem przez nawę główną i boczne nawy
kościoła, po czym powraca do ołtarza. Podczas tego uroczystego
przejścia śpiewa się responsorium lub inne odpowiednie pieśni, jak
podano wyżej. W wyjątkowych sytuacjach, gdy nawet przejście między
ludem jest niemożliwe, kapłan wchodzi do prezbiterium podczas śpiewu
antyfony "Hosanna", poświęca gałązki i odczytuje Ewangelię o wjeździe
Chrystusa do Jerozolimy. Po Ewangelii śpiewa się Hymn do Chrystusa
Króla "Chwała i cześć" lub inną odpowiednią pieśń. W tym czasie wszyscy
stoją.
TRZECIA FORMA:
ZWYKŁE WEJŚCIE
We wszystkich innych Mszach tej
niedzieli, których nie poprzedza wejście uroczyste, wjazd Chrystusa do
Jerozolimy upamiętnia się przez zwykłe wejście.
Gdy kapłan udaje się do ołtarza
śpiewa się antyfonę z psalmem:
ANTYFONA NA WEJŚCIE
Sześć dni przed uroczystością Paschy, * gdy Pan Jezus wchodził do
Jeruzalem, dzieci wyszły Mu na spotkanie, * w rękach niosły gałązki
palmowe i głośno wołały: *
„Hosanna na wysokości. *
Bądź błogosławiony, Panie, który przychodzisz, aby nam okazać miłosie
rdzie”.
Ps 24(23), 9-10
Bramy, podnieście swe szczyty *
unieście się, odwieczne podwoje, *
aby mógł wkroczyć Król chwały. *
Któż jest tym Królem chwały? *
Pan Zastępów, On jest Królem chwały. * „Hosanna na wysokości. * Bądź błogosławiony, Panie,
który przychodzisz, aby nam okazać miłosierdzie”.
lub inną pieśń o wjeździe
Chrystusa do Jerozolimy.
Kapłan po przyjściu do ołtarza
oddaje mu cześć i staje na miejscu przewodniczenia. Pozdrawia lud i
odprawia Mszę świętą jak zwykle.
K: W imię Ojca i Syna, i
Ducha Świętego.
W: Amen.
K: Pan z wami.
W: I z duchem twoim.
Komentator lub sam kapłan może w
bardzo zwięzłych słowach wprowadzić wiernych w liturgię dnia:
„Błogosławiony, który idzie w imię
Pańskie. Hosanna na wysokości!” – ten okrzyk tłumów, towarzyszący
uroczystemu wjazdowi Chrystusa do Jerozolimy, powtarzamy w każdej Mszy
Świętej tuż przed modlitwą eucharystyczną. Wyznajemy w ten sposób
wiarę, że Ten, którego Ciało i Krew złożymy za chwilę na ołtarzu, jest
naszym zbawicielem i Panem. On, oczekiwany Mesjasz z królewskiego rodu,
jest Cierpiącym Sługą Boga, Barankiem ofiarowanym za nasze grzechy;
Tym, który kluczem krzyża otworzył dla nas bramy niebieskiego Jeruzalem.
Dzisiejsza niedziela przez
czytania liturgiczne pozwala nam w sposób szczególnie głęboki
uczestniczyć w tym misterium. Jest ona także przygotowaniem i
zaproszeniem do wejścia w celebracje Wielkiego Tygodnia –
najważniejszego tygodnia w roku. Usłyszymy za chwilę opis Męki
Pańskiej, który wprowadzi nas w wydarzenia, które przyniosły światu
zbawienie. Słowa i gesty Chrystusa, Jego całkowite ogołocenie
wskazują na dobrowolne przyjęcie na siebie skutków wszystkich złych,
również naszych, czynów. On nie cofnął się przed ciosami, szyderstwem,
sądową kpiną, wreszcie haniebną śmiercią – by wypełniły się Pisma; by
ocalić nas od wiecznego zatracenia.
Przybliżyła się do nas Pascha
Pana, a On jest Paschą naszego zbawienia. Uczcijmy podczas tej
Eucharystii Jezusa wchodzącego w przepaść męki.
AKT POKUTY (trzecia forma)
Kapłan wzywa wiernych do pokuty
tymi lub podobnymi słowami:
K: Aby „imię Pańskie” było
błogosławione, uznajmy na początku tej Eucharystii nasz grzech, który
niszczy naszą przyjaźń z Jezusem.
Następuje krótkie milczenie. Potem kapłan lub odpowiednio przygotowany
ministrant wygłasza następujące, albo podobne wezwanie skierowane do
Chrystusa:
K: Panie, który przebaczyłeś skruszonemu Piotrowi, * zmiłuj się nad nami.
W: Zmiłuj się nad nami.
K: Chryste, który obiecałeś
Dobremu Łotrowi Królestwo niebieskie, * zmiłuj się na nami.
W: Zmiłuj się nad nami.
K: Panie, który zesłałeś
Apostołom Ducha Świętego na odpuszczenie grzechów, * zmiłuj się nad nami.
W: Zmiłuj się nad nami.
Kapłan prosi o odpuszczenie
grzechów:
K: Niech się zmiłuje nad
nami Bóg wszechmogący * i
odpuściwszy nam grzechy *
doprowadzi nas do życia wiecznego.
Lud odpowiada:
W: Amen.
KOLEKTA
K: Módlmy się.
Wszyscy razem z kapłanem modlą się
przez pewien czas w milczeniu. Potem kapłan z rozłożonymi rękami
odmawia modlitwę:
K: Wszechmogący, wieczny
Boże, aby dać ludziom przykład pokory do naśladowania, sprawiłeś, że
nasz Zbawiciel przyjął ciało i poniósł śmierć na krzyżu; † daj nam pojąć naukę płynącą z
Jego Męki * i zasłużyć na
udział w Jego zmartwychwstaniu. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa,
Twojego Syna, † który z
Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki
wieków.
Po jej ukończeniu lud odpowiada:
W: Amen.
Wszyscy siadają i następuje Liturgia
Słowa.
__________
W Mszach bez udziału ludu i w tych
Mszach, w których nie było śpiewu na wejście, kapłan po przyjściu do
ołtarza i oddaniu mu czci, pozdrawia lud, odczytuje antyfonę i w zwykły
sposób odprawia Mszę Świętą.
Tam gdzie nie może się odbyć ani
procesja, ani uroczyste wejście, wypada odprawić nabożeństwo Słowa
Bożego o wjeździe mesjańskim i o Męce Pańskiej. Odprawia się je w
sobotę w godzinach wieczornych lub w niedzielę w odpowiedniej porze.
2. MSZA ŚWIĘTA
Po
procesji lub uroczystym wejściu kapłan, opuściwszy inne obrzędy, rozpoczyna Mszę od kolekty. Następnie Mszę odprawia się w zwykły
sposób.
LITURGIA SŁOWA
Msza Niedzieli Palmowej zawiera
trzy czytania, które należy wykonać, jeżeli nie przemawiają przeciw
temu względy duszpasterskie. Wśród czytań najważniejszy jest opis Męki
Pańskiej. Jeżeli okoliczności przemawiają za skróceniem liturgii słowa
w Mszach z ludem, kapłan biorąc pod uwagę charakter zgromadzenia
wiernych, może zarządzić:
a) albo odczytanie tylko jednej z
dwóch lekcji poprzedzających ewangelię i Męki Pańskiej,
b) albo tylko Męki Pańskiej;
jeżeli konieczność tego wymaga, można odczytać Mękę Pańską w formie
skróconej.
W Mszach bez ludu obowiązują trzy
czytania.
Komentator w zwięzłych słowach
może wprowadzić wiernych w Liturgię Słowa:
Chrystus jest zapowiedzianym przez
proroka Izajasza Sługą Boga, który podejmuje dobrowolnie cierpienie,
aby ludzi obdarzyć zbawieniem.
W drugim czytaniu święty Paweł
przedstawia nam obraz uniżenia Chrystusa, które prowadzi do wywyższenia
i chwały. Przez swą pokorę i cierpienie, Chrystus wypełnia zapowiedzi
proroków i prostuje błędny obraz Mesjasza, a nam wskazuje prawdziwą
drogę, która prowadzi przez cierpienie do chwały.
Następnie wysłuchamy Męki
Pańskiej, która ukazuje nam, jak bardzo ukochał nas Boży Syn, że dla
nas i dla naszego zbawienia nie wahał się oddać w ręce grzeszników i
wycierpieć męki krzyża.
PIERWSZE
CZYTANIE
Iz 50, 4-7
Nie zasłoniłem mojej twarzy przed
zniewagami i wiem, że nie doznam wstydu
L: Czytanie z Księgi
proroka Izajasza.
Pan Bóg mnie obdarzył językiem wymownym, bym umiał przyjść z pomocą
strudzonemu przez słowo krzepiące. Każdego rana pobudza me ucho, bym
słuchał jak uczniowie. Pan Bóg otworzył mi ucho, a ja się nie oparłem
ani się nie cofnąłem.
Podałem grzbiet mój bijącym i policzki moje rwącym mi brodę. Nie
zasłoniłem mej twarzy przed zniewagami i opluciem.
Pan Bóg mnie wspomaga, dlatego jestem nieczuły na obelgi, dlatego
uczyniłem twarz moją jak głaz i wiem, że wstydu nie doznam.
L: Oto słowo Boże.
W: Bogu niech będą dzięki.
PSALM
RESPONSORYJNY
Ps 22 (21), 8-9. 17-18a. 19-20. 23-24 (R.: 2a)
Refren: Boże mój, Boże,
czemuś mnie opuścił?
08 Szydzą
ze mnie wszyscy, którzy na mnie patrzą *
08
wykrzywiają wargi i potrząsają głowami:
09 «Zaufał Panu, niech go
Pan wyzwoli, *
09 niech go
ocali, jeśli go miłuje».
Refren: Boże mój, Boże,
czemuś mnie opuścił?
17 Sfora psów
mnie opadła, *
17 otoczyła
mnie zgraja złoczyńców.
17
Przebodli moje ręce i nogi, *
18 policzyć
mogę wszystkie moje kości.
Refren: Boże mój, Boże,
czemuś mnie opuścił?
19 Dzielą
między siebie moje szaty *
19 i los
rzucają o moją suknię.
20 Ty zaś, o
Panie, nie stój z daleka: *
20 pomocy
moja spiesz mi na ratunek.
Refren: Boże mój, Boże,
czemuś mnie opuścił?
23 Będę głosił
swym braciom Twoje imię *
23 i będę
Cię chwalił w zgromadzeniu wiernych:
24 «Chwalcie
Pana, wy, którzy się Go boicie, *
24 niech
się Go lęka całe potomstwo Izraela».
Refren: Boże mój, Boże,
czemuś mnie opuścił?
DRUGIE
CZYTANIE
Flp 2, 6-11
Chrystus uniżył samego siebie,
dlatego Bóg Go wywyższył
L: Czytanie z Listu
świętego Pawła Apostoła do Filipian.
Chrystus Jezus istniejąc w postaci Bożej, nie skorzystał ze
sposobności, aby na równi być z Bogiem, lecz ogołocił samego siebie,
przyjąwszy postać sługi, stawszy się podobnym do ludzi. A w tym co
zewnętrzne uznany za człowieka, uniżył samego siebie, stawszy się
posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego też Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad
wszelkie imię, aby na imię Jezusa zgięło się każde kolano istot
niebieskich i ziemskich, i podziemnych, i aby wszelki język wyznał, że
Jezus Chrystus jest Panem ku chwale Boga Ojca.
L: Oto słowo Boże.
W: Bogu niech będą dzięki.
ŚPIEW PRZED
EWANGELIĄ
Flp 2, 8-9
Aklamacja: Chwała Tobie,
Królu wieków.
Dla nas Chrystus stał się posłuszny aż do śmierci,
a była to śmierć na krzyżu.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko
i dał Mu imię, które jest ponad wszelkie imię.
Aklamacja: Chwała Tobie,
Królu wieków.
Czytanie lub śpiewanie opisu Męki
Pańskiej odbywa się bez świeczników i okadzania księgi. Czytający nie
pozdrawia ludu i nie robi znaków krzyża na księdze i na sobie. Mękę Pańską mogą wykonać diakoni lub
kapłani, ewentualnie naprzemian z chórem. Jeżeli zachodzi potrzeba,
celebrans wykonuje słowa Chrystusa. Mękę Pańską może także czytać jeden
diakon naprzemian z celebransem wykonującym słowa Chrystusa. Mogą ją
wykonać także lektorzy świeccy, przy czym celebrans, o ile to możliwe,
wykonuje słowa Chrystusa. Liczba lektorów zależy od możliwości
kościoła. Tylko diakoni przed śpiewaniem Męki Pańskiej proszą
celebransa o błogosławieństwo, jak zwykłe przed ewangelią.
Dla wygody wykonujących Mękę
Pańską w tekście umieszczono następujące znaki:
+ – słowa Chrystusa
E – słowa Ewangelisty
I – słowa innych osób pojedynczych
T – słowa kilku osób lub tłumu
MĘKA PAŃSKA (rok A)
Mt 26, 14 – 27, 66
K: Męka naszego Pana Jezusa
Chrystusa według świętego Mateusza.
Zdrada Judasza
E: Jeden z Dwunastu,
imieniem Judasz Iskariota, udał się do arcykapłanów i rzekł: I: Co chcecie mi dać, a ja wam
Go wydam? E: A oni
wyznaczyli mu trzydzieści srebrników. Odtąd szukał sposobności, żeby Go
wydać.
Przygotowanie
Paschy
W pierwszy dzień Przaśników przystąpili do Jezusa uczniowie i zapytali
Go: T: Gdzie chcesz,
żebyśmy Ci przygotowali spożywanie Paschy? E: On odrzekł: + Idźcie do miasta, do znanego
nam człowieka, i powiedzcie mu: Nauczyciel mówi: Czas mój jest bliski;
u ciebie urządzam Paschę z moimi uczniami. E: Uczniowie uczynili tak, jak
im polecił Jezus, i przygotowali Paschę.
Wyjawienie
zdrajcy
Z nastaniem wieczoru zajął miejsce u stołu razem z dwunastu uczniami. A
gdy jedli, rzekł: +
Zaprawdę, powiadam wam: jeden z was Mnie wyda. E: Bardzo tym zasmuceni, zaczęli
pytać jeden przez drugiego: I:
Chyba nie ja, Panie? E: On
zaś odpowiedział: + Ten,
który ze Mną rękę zanurzył w misie, ten Mnie wyda. Wprawdzie Syn
Człowieczy odchodzi, jak o Nim jest napisane, lecz biada temu
człowiekowi, przez którego Syn Człowieczy będzie wydany. Byłoby lepiej
dla tego człowieka, gdyby się nie narodził. E: Wtedy Judasz, który miał Go
wydać, rzekł: I: Czyżbym
ja, Rabbi? E: Odpowiedział
mu: + Tak, ty.
Ustanowienie
Eucharystii
E: A gdy oni jedli, Jezus
wziął chleb i odmówiwszy błogosławieństwo, połamał i dał uczniom,
mówiąc: + Bierzcie i
jedzcie, to jest Ciało moje. E:
Następnie wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie, dał im, mówiąc: + Pijcie z niego wszyscy, bo to
jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana na odpuszczenie
grzechów. Lecz powiadam wam: Odtąd nie będę już pił napoju z tego owocu
winnego krzewu aż do owego dnia, kiedy pić go będę z wami, nowy, w
królestwie Ojca mojego. E:
Po odśpiewaniu hymnu wyszli w stronę Góry Oliwnej.
Przepowiednia
zaparcia się Piotra
Wówczas Jezus rzekł do nich: +
Wy wszyscy zwątpicie we Mnie tej nocy. Bo jest napisane: Uderzę
Pasterza, a rozproszą się owce ze stada. Lecz gdy powstanę, udam się
przed wami do Galilei. E:
Odpowiedział Mu Piotr: I:
Choćby wszyscy zwątpili w Ciebie, ja nigdy nie zwątpię. E: Jezus mu rzekł: + Zaprawdę, powiadam ci: Jeszcze
tej nocy, zanim kogut zapieje, trzy razy się Mnie wyprzesz. E: Na to Piotr: I: Choćby mi przyszło umrzeć z
Tobą, nie wyprę się Ciebie. E:
Podobnie też mówili wszyscy uczniowie.
Modlitwa i
trwoga konania
Wtedy przyszedł Jezus z nimi do posiadłości zwanej Getsemani i rzekł do
uczniów: + Usiądźcie tu,
Ja tymczasem odejdę i tam się pomodlę. E: Wziąwszy z sobą Piotra i
dwóch synów Zebedeusza, począł się smucić i odczuwać trwogę. Wtedy
rzekł do nich: + Smutna
jest dusza moja aż do śmierci; zostańcie tu i czuwajcie ze Mną. E: I odszedłszy nieco do przodu,
padł na twarz i modlił się tymi słowami: + Ojcze mój, jeśli to możliwe,
niech Mnie ominie ten kielich. Wszakże nie jak Ja chcę, ale jak Ty
niech się stanie! E: Potem
przyszedł do uczniów i zastał ich śpiących. Rzekł więc do Piotra: + Tak oto nie mogliście jednej
godziny czuwać ze Mną? Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli
pokusie; duch wprawdzie ochoczy, ale ciało słabe. E: Powtórnie odszedł i tak się
modlił: + Ojcze mój, jeśli
nie może ominąć Mnie ten kielich i muszę go wypić, niech się stanie
wola Twoja! E: Potem
wrócił i zastał ich śpiących, bo oczy ich były zmorzone snem.
Zostawiwszy ich, odszedł znowu i modlił się po raz trzeci, wypowiadając
te same słowa. Potem przyszedł do uczniów i rzekł do nich: + Śpicie jeszcze i odpoczywacie?
A oto nadeszła godzina i Syn Człowieczy będzie wydany w ręce
grzeszników. Wstańcie, chodźmy! Oto blisko jest mój zdrajca.
Pojmanie Jezusa
E: Gdy On jeszcze mówił,
oto nadszedł Judasz, jeden z Dwunastu, a z nim wielka zgraja z mieczami
i kijami, od arcykapłanów i starszych ludu. Zdrajca zaś dał im taki
znak: I: Ten, którego
pocałuję, to właśnie On; Jego pochwyćcie! E: Zaraz też przystąpił do
Jezusa, mówiąc: I: Witaj,
Rabbi! E: I pocałował Go.
A Jezus rzekł do niego: +
Przyjacielu, po co przyszedłeś? E:
Wtedy podeszli, rzucili się na Jezusa i pochwycili Go. A oto jeden z
tych, którzy byli z Jezusem, wyciągnął rękę, dobył miecza i ugodziwszy
sługę najwyższego kapłana, odciął mu ucho. Wtedy Jezus rzekł do niego: + Włóż miecz na swoje miejsce,
bo wszyscy, którzy za miecz chwytają, od miecza giną. Czy myślisz, że
nie mógłbym poprosić Ojca mojego, a zaraz wystawiłby Mi więcej niż
dwanaście zastępów aniołów? Jakże więc wypełnią się Pisma, że tak się
stać musi? E: W owej
chwili Jezus rzekł do tłumów: +
Wyszliście z mieczami i kijami jak na zbójcę, żeby Mnie ująć.
Codziennie zasiadałem w świątyni i nauczałem, a nie pochwyciliście
Mnie. Lecz stało się to wszystko, żeby się wypełniły Pisma proroków. E: Wtedy wszyscy uczniowie
opuścili Go i uciekli.
Jezus wobec
Sanhedrynu
Ci zaś, którzy pochwycili Jezusa, zaprowadzili Go do najwyższego
kapłana, Kajfasza, gdzie zebrali się uczeni w Piśmie i starsi. A Piotr
szedł za Nim z daleka, aż do pałacu najwyższego kapłana. Wszedł tam na
dziedziniec i usiadł między służbą, aby widzieć, jaki będzie wynik.
Tymczasem arcykapłani i cały Sanhedryn szukali fałszywego świadectwa
przeciw Jezusowi, aby Go zgładzić. Lecz nie znaleźli, chociaż
występowało wielu fałszywych świadków. W końcu stanęło dwóch, mówiąc: T: On powiedział: Mogę zburzyć
przybytek Boży i w ciągu trzech dni go odbudować. E: Wtedy powstał najwyższy
kapłan i rzekł do Niego: I:
Nic nie odpowiadasz na to, co oni zeznają przeciwko Tobie? E: Lecz Jezus milczał. A
najwyższy kapłan rzekł do Niego: I:
Zaklinam Cię na Boga żywego, powiedz nam: Czy Ty jesteś Mesjasz, Syn
Boży? E: Jezus mu
odpowiedział: + Tak, Ja
Nim jestem. Ale powiadam wam: odtąd ujrzycie Syna Człowieczego,
siedzącego po prawicy Wszechmocnego i nadchodzącego na obłokach
niebieskich. E: Wtedy
najwyższy kapłan rozdarł swoje szaty i rzekł: I: Zbluźnił. Na cóż nam jeszcze
potrzeba świadków? Oto teraz słyszeliście bluźnierstwo. Jak wam się
zdaje? E: Oni
odpowiedzieli: T: Winien
jest śmierci. E: Wówczas
zaczęli pluć Mu w twarz i bić Go pięściami, a inni policzkowali Go i
szydzili: T: Prorokuj nam,
Mesjaszu, kto Cię uderzył!
Zaparcie się
Piotra
E: Piotr zaś siedział na
zewnątrz, na dziedzińcu. Podeszła do niego jedna służąca i rzekła: I: I ty byłeś z Galilejczykiem
Jezusem. E: Lecz on
zaprzeczył temu wobec wszystkich i rzekł: I: Nie wiem, o czym mówisz. E: A gdy poszedł ku bramie,
zauważyła go inna i rzekła do tych, co tam byli: I: Ten był z Jezusem
Nazarejczykiem. E: I znowu
zaprzeczył pod przysięgą: I:
Nie znam tego Człowieka. E:
Po chwili ci, którzy tam stali, podeszli i rzekli do Piotra: T: Na pewno i ty jesteś jednym z
nich, bo nawet twoja mowa cię zdradza. E: Wtedy począł się zaklinać i
przysięgać: I: Nie znam
tego Człowieka. E: A
natychmiast zapiał kogut. Wspomniał Piotr na słowo Jezusa, który
powiedział: Nim kogut zapieje, trzy razy się Mnie wyprzesz. Wyszedł na
zewnątrz i gorzko zapłakał.
Jezus wydany
Piłatowi
A gdy nastał ranek, wszyscy arcykapłani i starsi ludu powzięli uchwałę
przeciw Jezusowi, żeby Go zgładzić. Związawszy Go, zaprowadzili i
wydali w ręce namiestnika Poncjusza Piłata.
Koniec zdrajcy
Wtedy Judasz, który Go wydał, widząc, że Go skazano, opamiętał się,
zwrócił trzydzieści srebrników arcykapłanom i starszym i rzekł: I: Zgrzeszyłem, wydając krew
niewinną. E: Lecz oni
odparli: T: Co nas to
obchodzi? To twoja sprawa. E:
Rzuciwszy srebrniki w stronę przybytku, oddalił się. A potem poszedł i
powiesił się. Arcykapłani zaś wzięli srebrniki i orzekli: T: Nie wolno kłaść ich do
skarbca świątyni, bo są zapłatą za krew. E: Po odbyciu narady kupili za
nie Pole Garncarza, na grzebanie cudzoziemców. Dlatego pole to aż po
dziś dzień nosi nazwę Pola Krwi. Wtedy wypełniło się to, co powiedział
prorok Jeremiasz: Wzięli trzydzieści srebrników, zapłatę za Tego,
którego oszacowali synowie Izraela. I dali je za Pole Garncarza, jak mi
rozkazał Pan.
Jezus przed
Piłatem
Jezusa zaś postawiono przed namiestnikiem. Namiestnik zadał Mu pytanie:
I: Czy Ty jesteś Królem
żydowskim? E: Jezus
odpowiedział: + Tak, Ja
nim jestem. E: A gdy Go
oskarżali arcykapłani i starsi, nic nie odpowiadał. Wtedy zapytał Go
Piłat: I: Nie słyszysz,
jak wiele zeznają przeciw Tobie? E:
On jednak nie odpowiedział mu na żadne pytanie, tak że namiestnik
bardzo się dziwił.
Jezus
odrzucony przez swój naród
A na każde święto namiestnik miał zwyczaj uwalniać jednego więźnia,
którego chcieli. Trzymano zaś wtedy znacznego więźnia, imieniem
Barabasz. Gdy się więc zgromadzili, spytał ich Piłat: I: Którego chcecie, żebym wam
uwolnił, Barabasza czy Jezusa, zwanego Mesjaszem? E: Wiedział bowiem, że przez
zawiść Go wydali. A gdy on odbywał przewód sądowy, żona jego przysłała
mu ostrzeżenie: I: Nie
miej nic do czynienia z tym Sprawiedliwym, bo dzisiaj we śnie wiele
nacierpiałam się z Jego powodu. E:
Tymczasem arcykapłani i starsi namówili tłumy, żeby żądały Barabasza, a
domagały się śmierci Jezusa. Pytał ich namiestnik: I: Którego z tych dwu chcecie,
żebym wam uwolnił? E:
Odpowiedzieli: T:
Barabasza. E: Rzekł do
nich Piłat: I: Cóż więc
mam uczynić z Jezusem, którego nazywają Mesjaszem? E: Zawołali wszyscy: T: Na krzyż z Nim! E: Namiestnik powiedział: I: Cóż właściwie złego uczynił? E: Lecz oni jeszcze głośniej
krzyczeli: T: Na krzyż z
Nim! E: Piłat, widząc, że
nic nie osiąga, a wzburzenie raczej narasta, wziął wodę i umył ręce
wobec tłumu, mówiąc: I:
Nie jestem winny krwi tego Sprawiedliwego. To wasza rzecz. E: A cały lud zawołał: T: Krew Jego na nas i na dzieci
nasze. E: Wówczas uwolnił
im Barabasza, a Jezusa kazał ubiczować i wydał na ukrzyżowanie.
Król wyszydzony
Wtedy żołnierze namiestnika zabrali Jezusa z sobą do pretorium i
zgromadzili koło Niego całą kohortę. Rozebrali Go z szat i narzucili na
Niego płaszcz szkarłatny. Uplótłszy wieniec z ciernia, włożyli Mu na
głowę, a do prawej ręki dali Mu trzcinę. Potem przyklękali przed Nim i
szydzili z Niego, mówiąc: T:
Witaj, Królu żydowski! E:
Przy tym pluli na Niego, brali trzcinę i bili Go po głowie. A gdy Go
wyszydzili, zdjęli z Niego płaszcz, włożyli na Niego własne Jego szaty
i odprowadzili Go na ukrzyżowanie.
Droga krzyżowa
Wychodząc, spotkali pewnego człowieka z Cyreny, imieniem Szymon. Tego
przymusili, żeby niósł krzyż Jego. Gdy przyszli na miejsce zwane
Golgotą, to znaczy Miejscem Czaszki, dali Mu pić wino zaprawione
goryczą. Skosztował, ale nie chciał pić. Gdy Go ukrzyżowali,
rozdzielili między siebie Jego szaty, rzucając o nie losy. I siedząc
tam, pilnowali Go. A nad głową Jego umieścili napis z podaniem Jego
winy: To jest Jezus, Król żydowski. Wtedy też ukrzyżowano z Nim dwóch
złoczyńców, jednego po prawej, drugiego po lewej stronie.
Wyszydzenie na
krzyżu
Ci zaś, którzy przechodzili obok, przeklinali Go i potrząsali głowami,
mówiąc: T: Ty, który
burzysz przybytek i w trzy dni go odbudowujesz, wybaw sam siebie; jeśli
jesteś Synem Bożym, zejdź z krzyża! E: Podobnie arcykapłani wraz z
uczonymi w Piśmie i starszymi, szydząc, powtarzali: T: Innych wybawiał, siebie nie
może wybawić. Jest królem Izraela: niechże teraz zejdzie z krzyża, a
uwierzymy w Niego. Zaufał Bogu: niechże Go teraz wybawi, jeśli Go
miłuje. Przecież powiedział: Jestem Synem Bożym. E: Tak samo lżyli Go i
złoczyńcy, którzy byli z Nim ukrzyżowani.
Śmierć Jezusa
Od godziny szóstej mrok ogarnął całą ziemię, aż do godziny dziewiątej.
Około godziny dziewiątej Jezus zawołał donośnym głosem: + Elí, Elí, lemá sabachtháni? E: To znaczy: Boże mój, Boże
mój, czemuś Mnie opuścił? Słysząc to, niektórzy ze stojących tam
mówili: T: On Eliasza
woła. E: Zaraz też jeden z
nich pobiegł i wziąwszy gąbkę, nasączył ją octem, umocował na trzcinie
i dawał Mu pić. Lecz inni mówili: T:
Zostaw! Popatrzmy, czy nadejdzie Eliasz, aby Go wybawić. E: A Jezus raz jeszcze zawołał
donośnym głosem i oddał ducha. Wszyscy klękają i
przez chwilę zachowują milczenie.
Po zgonie
Jezusa
A oto zasłona przybytku rozdarła się na dwoje z góry na dół; ziemia
zadrżała i skały zaczęły pękać. Groby się otworzyły i wiele ciał
świętych, którzy umarli, powstało. I wyszedłszy z grobów po Jego
zmartwychwstaniu, weszli do Miasta Świętego i ukazali się wielu. Setnik
zaś i jego ludzie, którzy trzymali straż przy Jezusie, widząc
trzęsienie ziemi i to, co się działo, zlękli się bardzo i mówili: T: Prawdziwie, Ten był Synem
Bożym. E: Było tam również
wiele niewiast, które przypatrywały się z daleka. Szły one za Jezusem z
Galilei i usługiwały Mu. Były wśród nich: Maria Magdalena, Maria, matka
Jakuba i Józefa, oraz matka synów Zebedeusza.
Złożenie
Jezusa do grobu
Pod wieczór przyszedł zamożny człowiek z Arymatei, imieniem Józef,
który też był uczniem Jezusa. Udał się on do Piłata i poprosił o ciało
Jezusa. Wówczas Piłat kazał je wydać. Józef zabrał ciało, owinął je w
czyste płótno i złożył w swoim nowym grobie, który kazał wykuć w skale.
Przed wejściem do grobu zatoczył duży kamień i odszedł. Lecz Maria
Magdalena i druga Maria pozostały tam, siedząc naprzeciw grobu.
Nazajutrz, to znaczy po dniu Przygotowania, zebrali się arcykapłani i
faryzeusze u Piłata i oznajmili: T:
Panie, przypomnieliśmy sobie, że ów oszust powiedział jeszcze za życia:
Po trzech dniach powstanę. Każ więc zabezpieczyć grób aż do trzeciego
dnia, żeby przypadkiem nie przyszli Jego uczniowie, nie wykradli Go i
nie powiedzieli ludowi: Powstał z martwych. I będzie ostatnie oszustwo
gorsze od pierwszego. E:
Rzekł im Piłat: I: Macie
straż: idźcie, zabezpieczcie grób, jak umiecie. E: Oni poszli i zabezpieczyli
grób, opieczętowując kamień i stawiając straż.
K: Oto słowo Pańskie.
W: Chwała Tobie, Chryste.
Albo Ewangelia w roku A krótsza:
Mt 27, 11-54.
MĘKA PAŃSKA (rok B)
Mk 14, 1 – 15, 47
K: Męka naszego Pana Jezusa
Chrystusa według świętego Marka.
Spisek przeciw
Jezusowi
E: Dwa dni przed Paschą i
Świętem Przaśników arcykapłani i uczeni w Piśmie szukali sposobu, jak
by Jezusa podstępnie ująć i zabić. Lecz mówili: T: Tylko nie w czasie święta, by
nie było wzburzenia między ludem.
Namaszczenie w
Betanii
E: A gdy Jezus był w
Betanii, w domu Szymona Trędowatego, i siedział za stołem, przyszła
kobieta z alabastrowym flakonikiem prawdziwego olejku nardowego, bardzo
drogiego. Stłukła flakonik i wylała Mu olejek na głowę. A niektórzy
oburzali się, mówiąc między sobą: T:
Po co to marnowanie olejku? Wszak można było olejek ten sprzedać drożej
niż za trzysta denarów i rozdać ubogim. E: I przeciw niej szemrali. Lecz
Jezus rzekł: + Zostawcie
ją; czemu sprawiacie jej przykrość? Dobry uczynek spełniła względem
Mnie. Bo ubogich zawsze macie u siebie i kiedy zechcecie, możecie im
dobrze czynić; lecz Mnie nie zawsze macie. Ona uczyniła, co mogła; już
naprzód namaściła moje ciało na pogrzeb. Zaprawdę powiadam wam:
Gdziekolwiek po całym świecie głosić będą tę Ewangelię, będą również
opowiadać na jej pamiątkę to, co uczyniła.
Zdrada Judasza
E: Wtedy Judasz Iskariota,
jeden z Dwunastu, poszedł do arcykapłanów, aby im Go wydać. Gdy to
usłyszeli, ucieszyli się i przyrzekli dać mu pieniądze. Odtąd szukał
dogodnej sposobności, jak by Go wydać.
Przygotowanie
Paschy
W pierwszy dzień Przaśników, kiedy ofiarowano Paschę, zapytali Jezusa
Jego uczniowie: T: Gdzie
chcesz, abyśmy poszli poczynić przygotowania, żebyś mógł spożyć Paschę?
E: I posłał dwóch spośród
swoich uczniów z tym poleceniem: +
Idźcie do miasta, a spotka się z wami człowiek, niosący dzban wody.
Idźcie za nim i tam, gdzie wejdzie, powiedzcie gospodarzowi: Nauczyciel
pyta: gdzie jest dla Mnie izba, w której mógłbym spożyć Paschę z moimi
uczniami? On wskaże wam na górze salę dużą, usłana i gotową. Tam
przygotujcie dla nas. E:
Uczniowie wybrali się i przyszli do miasta, gdzie znaleźli, tak jak im
powiedział, i przygotowali Paschę.
Zapowiedź
zdrady
Z nastaniem wieczoru przyszedł tam razem z Dwunastoma. A gdy zajęli
miejsca i jedli, Jezus rzekł: +
Zaprawdę powiadam wam: jeden z was Mnie zdradzi, ten, który je ze Mną. E: Zaczęli się smucić i pytać
jeden po drugim: I:
Czyżbym ja? E: On im
rzekł: + Jeden z Dwunastu,
ten, który ze Mną rękę zanurza w misie. Wprawdzie Syn Człowieczy
odchodzi, jak o Nim jest napisane, lecz biada temu człowiekowi, przez
którego Syn Człowieczy będzie wydany. Byłoby lepiej dla tego człowieka,
gdyby się nie narodził.
Ustanowienie
Eucharystii
E: A gdy jedli, wziął
chleb, odmówił błogosławieństwo, połamał go i dał im mówiąc: + Bierzcie, to jest Ciało moje. E: Potem wziął kielich i
odmówiwszy dziękczynienie dał im, i pili z niego wszyscy. I rzekł do
nich: + To jest moja Krew
Przymierza, która za wielu będzie wylana. Zaprawdę powiadam wam: Odtąd
nie będę już pił z owocu winnego krzewu aż do owego dnia, kiedy pić go
będę nowy w królestwie Bożym.
Przepowiednia
zaparcia się Piotra
E: Po odśpiewaniu hymnu
wyszli w stronę Góry Oliwnej. Wtedy Jezus im rzekł: + Wszyscy zwątpicie we Mnie.
Jest bowiem napisane: Uderzę pasterza, a rozproszą się owce. Lecz gdy
powstanę, uprzedzę was do Galilei. E:
Na to rzekł Mu Piotr: I:
Choćby wszyscy zwątpili, ale nie ja. E: Odpowiedział mu Jezus: + Zaprawdę powiadam ci: dzisiaj,
tej nocy, zanim kogut dwa razy zapieje, ty trzy razy się Mnie wyprzesz.
E: Lecz on tym bardziej
zapewniał: I: Choćby mi
przyszło umrzeć z Tobą, nie wyprę się Ciebie. E: I wszyscy tak samo mówili.
Modlitwa i
trwoga konania
A kiedy przyszli do ogrodu zwanego Getsemani, rzekł Jezus do swoich
uczniów: + Usiądźcie
tutaj, Ja tymczasem będę się modlił. E: Wziął ze sobą Piotra, Jakuba
i Jana i począł drżeć i odczuwać trwogę. I rzekł do nich: + Smutna jest moja dusza aż do
śmierci; zostańcie tu i czuwajcie. E:
I odszedłszy nieco dalej, upadł na ziemię i modlił się, żeby, jeśli to
możliwe, ominęła Go ta godzina. I mówił: + Abba, Ojcze, dla Ciebie
wszystko jest możliwe, zabierz ten kielich ode Mnie. Lecz nie to, co Ja
chcę, ale to, co Ty. E:
Potem wrócił i zastał ich śpiących. Rzekł do Piotra: + Szymonie, śpisz? Jednej
godziny nie mogłeś czuwać? Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli
pokusie; duch wprawdzie ochoczy, ale ciało słabe. E: Odszedł znowu i modlił się,
powtarzając te same słowa. Gdy wrócił, zastał ich śpiących, gdyż oczy
ich były snem zmorzone, i nie wiedzieli, co Mu odpowiedzieć. Gdy
przyszedł po raz trzeci, rzekł do nich: + Śpicie dalej i odpoczywacie?
Dosyć. Przyszła godzina, oto Syn Człowieczy będzie wydany w ręce
grzeszników. Wstańcie, chodźmy, oto zbliża się mój zdrajca.
Pojmanie Jezusa
E: I zaraz, gdy On jeszcze
mówił, zjawił się Judasz, jeden z Dwunastu, a z nim zgraja z mieczami i
kijami wysłana przez arcykapłanów, uczonych w Piśmie i starszych. A
zdrajca dał im taki znak: I:
Ten, którego pocałuję, to On; chwyćcie Go i prowadźcie ostrożnie. E: Skoro tylko przyszedł,
przystąpił do Jezusa i rzekł: I:
Rabbi E: i pocałował Go.
Tamci zaś rzucili się na Niego i pochwycili Go. A jeden z tych, którzy
tam stali, dobył miecza, uderzył sługę najwyższego kapłana i odciął mu
ucho. A Jezus rzekł do nich: +
Wyszliście z mieczami i kijami, jak na zbójcę, żeby Mnie pochwycić.
Codziennie nauczałem u was w świątyni, a nie pojmaliście Mnie. Ale
Pisma muszą się wypełnić. E:
Wtedy opuścili Go wszyscy i uciekli. A pewien młodzieniec szedł za Nim,
odziany prześcieradłem na gołym ciele. Chcieli go chwycić, lecz on
zostawił prześcieradło i bez odzienia uciekł od nich.
Jezus przed
Wysoką Radą
A Jezusa zaprowadzili do najwyższego kapłana, u którego zebrali się
wszyscy arcykapłani, starsi i uczeni w Piśmie. Piotr zaś szedł za Nim z
daleka aż na dziedziniec pałacu najwyższego kapłana. Tam siedział
między służbą i grzał się przy ogniu. Tymczasem arcykapłani i cała
Wysoka Rada szukali świadectwa przeciw Jezusowi, aby Go zgładzić, lecz
nie znaleźli. Wielu wprawdzie zeznawało fałszywie przeciwko Niemu, ale
świadectwa te nie były zgodne. A niektórzy wystąpili i zeznali
fałszywie przeciw Niemu: T:
Myśmy słyszeli, jak On mówił: Ja zburzę ten przybytek uczyniony ludzką
ręką i w ciągu trzech dni zbuduję inny, nie ręką ludzką uczyniony. E: Lecz i w tym ich świadectwo
nie było zgodne. Wtedy najwyższy kapłan wystąpił na środek i zapytał
Jezusa: I: Nic nie
odpowiadasz na to, co oni zeznają przeciw Tobie? E: Lecz On milczał i nic nie
odpowiedział. Najwyższy kapłan zapytał Go ponownie: I: Czy Ty jesteś Mesjaszem,
Synem Błogosławionego? E:
Jezus odpowiedział: + Ja
jestem. Ujrzycie Syna Człowieczego, siedzącego po prawicy Wszechmocnego
i nadchodzącego z obłokami niebieskimi. E: Wówczas najwyższy kapłan
rozdarł swoje szaty i rzeki: I:
Na cóż nam jeszcze potrzeba świadków? Słyszeliście bluźnierstwo. Cóż
wam się zdaje? E: Oni zaś
wszyscy wydali wyrok, że winien jest śmierci. I niektórzy zaczęli pluć
na Niego; zakrywali Mu twarz, policzkowali Go i mówili: T: Prorokuj. E: Także słudzy bili Go
pięściami po twarzy.
Zaparcie się
Piotra
Kiedy Piotr był na dole na dziedzińcu, przyszła jedna ze służących
najwyższego kapłana. Zobaczywszy Piotra grzejącego się, przypatrzyła mu
się i rzekła: I: I tyś był
z Nazarejczykiem Jezusem. E:
Lecz on zaprzeczył temu, mówiąc: I:
Nie wiem i nie rozumiem, co mówisz. E: I wyszedł na zewnątrz do
przedsionka, a kogut zapiał. Służąca, widząc go, znowu zaczęła mówić do
tych, którzy tam stali: I:
To jest jeden z nich. E: A
on ponownie zaprzeczył. Po chwili ci, którzy tam stali, mówili znowu do
Piotra: I: Na pewno jesteś
jednym z nich, jesteś także Galilejczykiem. E: Lecz on począł się zaklinać i
przysięgać: I: Nie znam
tego człowieka, o którym mówicie. E:
I w tej chwili kogut powtórnie zapiał. Wspomniał Piotr na słowa, które
mu powiedział Jezus: Pierwej, nim kogut dwa razy zapieje, trzy razy
Mnie się wyprzesz. I wybuchnął płaczem.
Jezus przed
Piłatem
Zaraz wczesnym rankiem arcykapłani wraz ze starszymi i uczonymi w
Piśmie i cała Wysoka Rada powzięli uchwałę. Kazali Jezusa związanego
odprowadzić i wydali Go Piłatowi. Piłat zapytał Go: I: Czy Ty jesteś królem
żydowskim? E: Odpowiedział
mu: + Tak, Ja nim jestem. E: Arcykapłani zaś oskarżali Go
o wiele rzeczy. Piłat ponownie Go zapytał: I: Nic nie odpowiadasz? Zważ, o
jakie rzeczy Cię oskarżają. E:
Lecz Jezus nic już nie odpowiedział, tak że Piłat się dziwił.
Jezus
odrzucony przez swój naród
Na każde zaś święto miał zwyczaj uwalniać im jednego więźnia, którego
żądali. A był tam jeden, zwany Barabaszem, uwięziony z buntownikami,
którzy w rozruchu popełnili zabójstwo. Tłum przyszedł i zaczął domagać
się tego, co zawsze im czynił. Piłat im odpowiedział: I: Jeśli chcecie, uwolnię wam
króla żydowskiego? E:
Wiedział bowiem, że arcykapłani wydali Go przez zawiść. Lecz
arcykapłani podburzyli tłum, żeby uwolnił im raczej Barabasza. Piłat
ponownie ich zapytał: I:
Cóż więc mam uczynić z Tym, którego nazywacie królem żydowskim? E: Odpowiedzieli mu krzykiem: I: Ukrzyżuj Go! E: Piłat odparł: I: Co więc złego uczynił? E: Lecz oni jeszcze głośniej
krzyczeli: T: Ukrzyżuj Go!
E: Wtedy Piłat, chcąc
zadowolić tłum, uwolnił im Barabasza, Jezusa zaś kazał ubiczować i
wydał na ukrzyżowanie.
Król wyśmiany
Żołnierze zaprowadzili Go na wewnętrzny dziedziniec, czyli pretorium, i
zwołali całą kohortę. Ubrali Go w purpurę i uplótłszy wieniec z
ciernia, włożyli Mu na głowę. I zaczęli Go pozdrawiać: T: Witaj, królu żydowski! E: Przy tym bili Go trzciną po
głowie, pluli na Niego i, przyklękając, oddawali Mu hołd. A gdy Go
wyszydzili, zdjęli z Niego purpurę i włożyli na Niego własne Jego szaty.
Droga krzyżowa
Następnie wyprowadzili Go, aby Go ukrzyżować. I przymusili niejakiego
Szymona z Cyreny, ojca Aleksandra i Rufa, który wracał z pola i właśnie
przechodził, żeby niósł krzyż Jego. Przyprowadzili Go na miejsce
Golgota, to znaczy Miejsce Czaszki.
Ukrzyżowanie
Tam dawali Mu wino zaprawione mirrą, lecz On nie przyjął. Ukrzyżowali
Go i rozdzielili między siebie Jego szaty, rzucając o nie losy, co
który miał zabrać. A była godzina trzecia, gdy Go ukrzyżowali. Był też
napis z podaniem Jego winy, tak ułożony: Król żydowski. Razem z Nim
ukrzyżowali dwóch złoczyńców, jednego po prawej, drugiego po lewej Jego
stronie. Tak wypełniło się słowo Pisma: W poczet złoczyńców został
zaliczony.
Wyszydzenie na
krzyżu
Ci zaś, którzy przechodzili obok, przeklinali Go, potrząsali głowami,
mówiąc: T: Ej, Ty, który
burzysz przybytek i w trzech dniach go odbudowujesz, zejdź z krzyża i
ocal samego siebie. E:
Podobnie arcykapłani wraz z uczonymi w Piśmie drwili między sobą i
mówili: T: Innych
wybawiał, siebie nie może wybawić. Mesjasz, król Izraela, niechże teraz
zejdzie z krzyża, żebyśmy widzieli i uwierzyli. E: Lżyli Go także ci, którzy
byli z Nim ukrzyżowani.
Śmierć Jezusa
A gdy nadeszła godzina szósta, mrok ogarnął całą ziemię aż do godziny
dziewiątej. O godzinie dziewiątej Jezus zawołał donośnym głosem: + Eloí, Eloí, lamá sabachtháni. E: To znaczy: Boże mój, Boże
mój, czemuś Mnie opuścił? Niektórzy ze stojących obok, słysząc to,
mówili: T: Patrz, woła
Eliasza. E: Ktoś pobiegł i
napełniwszy gąbkę octem, włożył na trzcinę i dawał Mu pić, mówiąc: I: Poczekajcie, zobaczymy, czy
przyjdzie Eliasz, żeby Go zdjąć z krzyża. E: Lecz Jezus zawołał donośnym
głosem i oddał ducha. Wszyscy klękają i
przez chwilę zachowują milczenie.
Po śmierci
Jezusa
A zasłona przybytku rozdarła się na dwoje z góry na dół. Setnik zaś,
który stał naprzeciw, widząc, że w ten sposób oddał ducha, rzekł: I: Prawdziwie, ten człowiek był
Synem Bożym. E: Były tam
również niewiasty, które przypatrywały się z daleka, między nimi Maria
Magdalena, Maria, matka Jakuba Mniejszego i Józefa, i Salome. Kiedy
przebywał w Galilei, one towarzyszyły Mu i usługiwały. I było wiele
innych, które razem z Nim przyszły do Jerozolimy. Pod wieczór już,
ponieważ było Przygotowanie, czyli dzień przed szabatem, przyszedł
Józef z Arymatei, poważany członek Rady, który również wyczekiwał
królestwa Bożego. Śmiało udał się do Piłata i poprosił o ciało Jezusa.
Piłat zdziwił się, że już skonał. Kazał przywołać setnika i pytał go,
czy już dawno umarł. Upewniony przez setnika, podarował ciało Józefowi.
Ten kupił płótno, zdjął Jezusa z krzyża, owinął w płótno i złożył w
grobie, który wykuty był w skale. Przed wejście do grobu zatoczył
kamień. A Maria Magdalena i Maria, matka Józefa, przyglądały się, gdzie
Go złożono.
K: Oto słowo Pańskie.
W: Chwała Tobie, Chryste.
Albo Ewangelia w roku B krótsza:
Mk 15, 1-39.
MĘKA PAŃSKA (rok C)
Łk 22, 14 – 23, 56
K: Męka naszego Pana
Jezusa Chrystusa według świętego Łukasza.
Ostatnia Pascha
E: Gdy nadeszła pora, Jezus
zajął miejsce u stołu, a z Nim Apostołowie. Wtedy rzekł do nich: + Gorąco pragnąłem spożyć tę
Paschę z wami, zanim będę cierpiał. Albowiem powiadam wam: Już jej
spożywać nie będę, aż się spełni w królestwie Bożym. E: Potem wziął kielich i
odmówiwszy dziękczynienie, powiedział: + Weźcie go i podzielcie między
siebie; albowiem powiadam wam: odtąd nie będę już pił z owocu winnego
krzewu, aż przyjdzie królestwo Boże.
Ustanowienie
Eucharystii
E: Następnie wziął chleb,
odmówiwszy dziękczynienie połamał go i podał, mówiąc: + To jest Ciało moje, które za
was będzie wydane; czyńcie to na moją pamiątkę. E: Tak samo i kielich po
wieczerzy, mówiąc: + Ten
kielich to Nowe Przymierze we Krwi mojej, która za was będzie wylana.
Zapowiedź
zdrady
Lecz oto ręka mojego zdrajcy jest ze Mną na stole. Wprawdzie Syn
Człowieczy odchodzi według tego, jak jest postanowione, lecz biada temu
człowiekowi, przez którego będzie wydany. E: A oni zaczęli wypytywać jeden
drugiego, kto by mógł spośród nich to uczynić.
Spór o
pierwszeństwo
Powstał również spór między nimi o to, który z nich zdaje się być
największy. Lecz On rzekł do nich: +
Królowie narodów panują nad nimi, a ich władcy przyjmują nazwę
dobroczyńców. Wy zaś nie tak macie postępować. Lecz największy między
wami niech będzie jak najmłodszy, a przełożony jak sługa. Któż bowiem
jest większy? Czy ten, kto siedzi za stołem, czy ten, kto służy? Czyż
nie ten, kto siedzi za stołem? Otóż Ja jestem pośród was jak ten, kto
służy. Wyście wytrwali przy Mnie w moich przeciwnościach. Dlatego i Ja
przekazuję wam królestwo, jak Mnie przekazał je mój Ojciec: abyście w
królestwie moim jedli i pili przy moim stole oraz żebyście zasiadali na
tronach i sądzili dwanaście pokoleń Izraela.
Obietnica dana
Piotrowi
Szymonie, Szymonie, oto szatan domagał się, żeby was przesiać jak
pszenicę; ale Ja prosiłem za tobą, żeby nie ustała twoja wiara. Ty ze
swej strony utwierdzaj twoich braci. E: On zaś powiedział: I: Panie, z Tobą gotów jestem
iść nawet do więzienia i na śmierć. E: Lecz Jezus odrzekł: + Powiadam ci, Piotrze, nie
zapieje dziś kogut, a ty trzy razy wyprzesz się tego, że Mnie znasz.
Chwila walki
E: I rzekł do nich: + Czy brak wam było czego, kiedy
was posyłałem bez trzosa, bez torby i bez sandałów? E: Oni odpowiedzieli: T: Niczego. E: Mówił dalej: + Lecz teraz kto ma trzos, niech
go weźmie; tak samo torbę; a kto nie ma, niech sprzeda swój płaszcz i
kupi miecz. Albowiem powiadam wam: to, co jest napisane, musi się
spełnić na Mnie: Zaliczony został do złoczyńców. To bowiem, co się do
Mnie odnosi, dochodzi kresu. E:
Oni rzekli: T: Panie, tu
są dwa miecze. E:
Odpowiedział im: +
Wystarczy.
Modlitwa i
trwoga konania
E: Potem wyszedł i udał
się, według zwyczaju, na Górę Oliwną; towarzyszyli Mu także uczniowie.
Gdy przyszedł na miejsce, rzekł do nich: + Módlcie się, abyście nie
ulegli pokusie. E: A sam
oddalił się od nich na odległość jakby rzutu kamieniem, upadł na kolana
i modlił się tymi słowami: +
Ojcze, jeśli chcesz, zabierz ode Mnie ten kielich. Jednak nie moja
wola, lecz Twoja niech się stanie. E:
Wtedy ukazał Mu się anioł z nieba i umacniał Go. Pogrążony w udręce
jeszcze usilniej się modlił, a Jego pot był jak gęste krople krwi,
sączące się na ziemię. Gdy wstał od modlitwy i przyszedł do uczniów,
zastał ich śpiących ze smutku. Rzekł do nich: + Czemu śpicie? Wstańcie i
módlcie się, abyście nie ulegli pokusie.
Pojmanie Jezusa
E: Gdy On jeszcze mówił,
oto zjawił się tłum. A jeden z Dwunastu, imieniem Judasz, szedł na ich
czele i zbliżył się do Jezusa, aby Go pocałować. Jezus rzekł do niego: + Judaszu, pocałunkiem wydajesz
Syna Człowieczego? E:
Towarzysze Jezusa widząc, na co się zanosi, zapytali: I: Panie, czy mamy uderzyć
mieczem? E: I któryś z
nich uderzył sługę najwyższego kapłana, i odciął mu prawe ucho. Lecz
Jezus powiedział: +
Przestańcie, dosyć. E: I
dotknąwszy ucha, uzdrowił go. Do arcykapłanów zaś, dowódców straży
świątynnej i starszych, którzy wyszli przeciw Niemu, Jezus rzekł: + Wyszliście z mieczami i kijami
jak na zbójcę? Gdy codziennie bywałem u was w świątyni, nie
podnieśliście rąk na Mnie, lecz to jest wasza godzina i panowanie
ciemności.
Zaparcie się
Piotra
E: Schwycili Go więc,
uprowadzili i zawiedli do domu najwyższego kapłana. A Piotr szedł z
daleka. Gdy rozniecili ogień na środku dziedzińca i zasiedli wkoło,
Piotr usiadł także między nimi. A jakaś służąca, zobaczywszy go
siedzącego przy ogniu, przyjrzała mu się uważnie i rzekła: I: I ten był razem z Nim. E: Lecz on zaprzeczył temu,
mówiąc: I: Kobieto, nie
znam Go. E: Po chwili
zobaczył go ktoś inny i rzekł: I:
I ty jesteś jednym z nich. E:
Piotr odrzekł: I:
Człowieku, nie jestem. E:
Po upływie prawie godziny jeszcze ktoś inny począł zawzięcie twierdzić:
I: Na pewno i ten był razem
z Nim; jest przecież Galilejczykiem. E: Piotr zaś rzekł: I: Człowieku, nie wiem, co
mówisz. E: I w tej chwili,
gdy on jeszcze mówił, kogut zapiał. A Pan obrócił się i spojrzał na
Piotra. Wspomniał Piotr na słowo Pana, jak mu powiedział: Dziś, zanim
kogut zapieje, trzy razy się Mnie wyprzesz. Wyszedł na zewnątrz i
gorzko zapłakał.
Jezus
wyszydzony
Tymczasem ludzie, którzy pilnowali Jezusa, naigrawali się z Niego i
bili Go. Zasłaniali Mu oczy i pytali: T: Prorokuj, kto Cię uderzył. E: Wiele też innych obelg
miotali przeciw Niemu.
Wobec Wysokiej
Rady
Skoro dzień nastał, zebrała się starszyzna ludu, arcykapłani i uczeni w
Piśmie i kazali przyprowadzić Go przed swoją Radę. Rzekli: T: Jeśli Ty jesteś Mesjaszem,
powiedz nam. E: On im
odrzekł: + Jeśli wam
powiem, nie uwierzycie Mi, i jeśli was zapytam, nie dacie Mi
odpowiedzi. Lecz odtąd Syn Człowieczy siedzieć będzie po prawej stronie
Wszechmocy Bożej. E:
Zawołali wszyscy: T: Więc
Ty jesteś Synem Bożym? E:
Odpowiedział im: + Tak.
Jestem Nim. E: A oni
zawołali: T: Na co nam
jeszcze potrzeba świadectwa? Sami przecież słyszeliśmy z ust Jego.
Jezus przed
Piłatem
E: Teraz całe ich
zgromadzenie powstało i poprowadzili Go przed Piłata. Tam zaczęli
oskarżać Go: T:
Stwierdziliśmy, że ten człowiek podburza nasz naród, że odwodzi od
płacenia podatków Cezarowi i że siebie podaje za Mesjasza-Króla. E: Piłat zapytał Go: I: Czy Ty jesteś królem
żydowskim? E: Jezus
odpowiedział mu: + Tak, Ja
nim jestem. E: Piłat więc
oświadczył arcykapłanom i tłumom: I:
Nie znajduję żadnej winy w tym człowieku. E: Lecz oni nastawali i mówili: T: Podburza lud, szerząc swą
naukę po całej Judei, od Galilei, gdzie rozpoczął, aż dotąd. E: Gdy Piłat to usłyszał,
zapytał, czy człowiek ten jest Galilejczykiem. A gdy się upewnił, że
jest spod władzy Heroda, odesłał Go do Heroda, który w tych dniach
również przebywał w Jerozolimie.
Jezus przed
Herodem
Na widok Jezusa Herod bardzo się ucieszył. Od dawna bowiem chciał Go
ujrzeć, ponieważ słyszał o Nim i spodziewał się, że zobaczy jaki znak,
zdziałany przez Niego. Zasypał Go też wieloma pytaniami, lecz Jezus nic
mu nie odpowiedział. Arcykapłani zaś i uczeni w Piśmie stali i
gwałtownie Go oskarżali. Wówczas wzgardził Nim Herod wraz ze swoją
strażą; na pośmiewisko kazał ubrać Go w lśniący płaszcz i odesłał do
Piłata. W tym dniu Herod i Piłat stali się przyjaciółmi. Przedtem
bowiem żyli z sobą w nieprzyjaźni.
Jezus ponownie
przed Piłatem
Piłat więc kazał zwołać arcykapłanów, członków Wysokiej Rady oraz lud i
rzekł do nich: I:
Przywiedliście mi tego człowieka pod zarzutem, że podburza lud. Otóż ja
przesłuchałem Go wobec was i nie znalazłem w Nim żadnej winy w
sprawach, o które Go oskarżacie. Ani też Herod, bo odesłał Go do nas; a
oto nie popełnił On nic godnego śmierci. Każę Go więc wychłostać i
uwolnię.
Jezus
odrzucony przez swój naród
E: A był obowiązany
uwalniać im jednego na święta. Zawołali więc wszyscy razem: T: Strać Tego, a uwolnij nam
Barabasza. E: Był on
wtrącony do więzienia za jakiś rozruch powstały w mieście i za
zabójstwo. Piłat, chcąc uwolnić Jezusa, ponownie przemówił do nich.
Lecz oni wołali: T:
Ukrzyżuj, ukrzyżuj Go. E:
Zapytał ich po raz trzeci: I:
Cóż On złego uczynił? Nie znalazłem w Nim nic zasługującego na śmierć.
Każę Go więc wychłostać i uwolnię. E:
Lecz oni nalegali z wielkim wrzaskiem, domagając się, aby Go
ukrzyżowano; i wzmagały się ich krzyki. Piłat więc zawyrokował, żeby
ich żądanie zostało spełnione. Uwolnił im tego, którego się domagali, a
który za rozruch i zabójstwo był wtrącony do więzienia; Jezusa zaś zdał
na ich wolę.
Droga krzyżowa
Gdy Go wyprowadzili, zatrzymali niejakiego Szymona z Cyreny, który
wracał z pola, i włożyli na niego krzyż, aby go niósł za Jezusem. A
szło za Nim mnóstwo ludu, także kobiet, które zawodziły i płakały nad
Nim. Lecz Jezus zwrócił się do nich i rzekł: + Córki jerozolimskie, nie
płaczcie nade Mną; płaczcie raczej nad sobą i nad waszymi dziećmi! Oto
bowiem przyjdą dni, kiedy mówić będą: Szczęśliwe niepłodne łona, które
nie rodziły, i piersi, które nie karmiły. Wtedy zaczną wołać do gór:
Padnijcie na nas; a do pagórków: Przykryjcie nas! Bo jeśli z zielonym
drzewem to czynią, cóż się stanie z suchym? E: Prowadzono też dwóch innych,
złoczyńców, aby ich z Nim stracić.
Ukrzyżowanie
Gdy przyszli na miejsce, zwane Czaszką, ukrzyżowali tam Jego i
złoczyńców, jednego po prawej, drugiego po lewej Jego stronie. Lecz
Jezus mówił: + Ojcze,
przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią. E: Potem rozdzielili między
siebie Jego szaty, rzucając losy.
Wyszydzenie na
krzyżu
A lud stał i patrzył. Lecz członkowie Wysokiej Rady drwiąco mówili: T: Innych wybawiał, niechże
teraz siebie wybawi, jeśli On jest Mesjaszem, Wybrańcem Bożym. E: Szydzili z Niego i żołnierze;
podchodzili do Niego i podawali Mu ocet, mówiąc: T: Jeśli Ty jesteś królem
żydowskim, wybaw sam siebie. E:
Był także nad Nim napis w języku greckim, łacińskim i hebrajskim: To
jest król żydowski.
Dobry łotr
Jeden ze złoczyńców, których tam powieszono, urągał Mu: I: Czy Ty nie jesteś Mesjaszem?
Wybaw więc siebie i nas. E:
Lecz drugi, karcąc go, rzekł: I:
Ty nawet Boga się nie boisz, chociaż tę samą karę ponosisz? My przecież
– sprawiedliwie, odbieramy bowiem słuszną karę za nasze uczynki, ale On
nic złego nie uczynił. E:
I dodał: I: Jezu, wspomnij
na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa. E: Jezus mu odpowiedział: + Zaprawdę powiadam ci: Dziś ze
Mną będziesz w raju.
Śmierć Jezusa
E: Było już około godziny
szóstej i mrok ogarnął całą ziemię aż do godziny dziewiątej. Słońce się
zaćmiło i zasłona przybytku rozdarła się przez środek. Wtedy Jezus
zawołał donośnym głosem: +
Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego. E: Po tych słowach wyzionął
ducha. Wszyscy
klękają i przez chwilę zachowują milczenie.
Po śmierci
Jezusa
Na widok tego, co się działo, setnik oddał chwałę Bogu i mówił: I: Istotnie, człowiek ten był
sprawiedliwy. E: Wszystkie
też tłumy, które zbiegły się na to widowisko, gdy zobaczyły, co się
działo, wracały bijąc się w piersi. Wszyscy Jego znajomi stali z
daleka; a również niewiasty, które Mu towarzyszyły od Galilei,
przypatrywały się temu.
Pogrzeb Jezusa
Był tam człowiek prawy i sprawiedliwy, imieniem Józef, członek Wysokiej
Rady. Nie przystał on na ich uchwałę i postępowanie. Był z miasta
żydowskiego Arymatei, i oczekiwał królestwa Bożego. On to udał się do
Piłata i poprosił o ciało Jezusa. Zdjął je z krzyża, owinął w płótno i
złożył w grobie, wykutym w skale, w którym nikt jeszcze nie był
pochowany. Był to dzień Przygotowania i szabat się rozjaśniał. Były
przy tym kobiety, które z Nim przyszły z Galilei. Obejrzały grób i w
jaki sposób zostało złożone ciało Jezusa. Po powrocie przygotowały
wonności i olejki; lecz zgodnie z przykazaniem zachowały spoczynek
szabatu.
K: Oto słowo Pańskie.
W: Chwała Tobie, Chryste.
Albo Ewangelia w roku C krótsza:
Łk 23, 1-49.
HOMILIA
Nie należy opuszczać homilii po
opowiadaniu o Męce (Paschalis
sollemnitatis, n. 34).
WYZNANIE WIARY
Jeżeli jest to przepisane, po
homilii składa się wyznanie wiary. Podczas wypowiadania wytłuszczonych
słów wszyscy skłaniają głowę na znak czci.
Wierzę w jednego Boga, Ojca Wszechmogącego, * Stworzyciela nieba i ziemi, * wszystkich rzeczy widzialnych
i niewidzialnych. * I w
jednego Pana Jezusa Chrystusa, *
Syna Bożego Jednorodzonego, *
który z Ojca jest zrodzony *
przed wszystkimi wiekami. *
Bóg z Boga, Światłość ze Światłości, * Bóg prawdziwy z Boga
prawdziwego. * Zrodzony a
nie stworzony, *
współistotny Ojcu, * a
przez Niego wszystko się stało. *
On to dla nas ludzi i dla naszego zbawienia zstąpił z nieba. * I za sprawą Ducha Świętego * przyjął ciało z Maryi Dziewicy i stał się
człowiekiem. *
Ukrzyżowany również za nas, *
pod Poncjuszem Piłatem został umęczony i pogrzebany. * I zmartwychwstał dnia
trzeciego, * jak oznajmia
Pismo. * I wstąpił do
nieba; siedzi po prawicy Ojca. *
I powtórnie przyjdzie w chwale *
sądzić żywych i umarłych, *
a Królestwu Jego nie będzie końca. *
Wierzę w Ducha Świętego, Pana i Ożywiciela, * który od Ojca i Syna pochodzi.
* Który z Ojcem i Synem
wspólnie odbiera uwielbienie i chwałę; * który mówił przez Proroków. * Wierzę w jeden, święty,
powszechny i apostolski Kościół. *
Wyznaję jeden chrzest na odpuszczenie grzechów. * I oczekuję wskrzeszenia
umarłych. * I życia
wiecznego w przyszłym świecie. Amen.
Następuje modlitwa powszechna,
którą kapłan kieruje z miejsca przewodniczenia lub z ambony. Kapłan
wzywa wiernych do modlitwy i odmawia formułę końcową. Intencje modlitwy
powszechnej podaje diakon, kantor, lektor lub ktoś inny uprzednio
wyznaczony i odpowiednio przygotowany. Wierni wyrażają swoje prośby w
formie wspólnej inwokacji po intencjach.
MODLITWA WIERNYCH (rok A)
K: Przez Jezusa Chrystusa,
który z miłości i posłuszeństwa podjął za nas mękę i tak wszedł do
chwały Ojca, zanieśmy pokorne prośby za całą ludzkość, odkupioną na
krzyżu:
1. Chrystus przyszedł do
nas ubogi, przybrał postać sługi. Módlmy się za Kościół święty, aby
naśladował Pana, służąc ludziom w miłości i pokorze. Ciebie prosimy...
2. Przedwieczne Słowo stało
się podobne do ludzi. Módlmy się, aby chrześcijanie przemienieni przez
ofiarę krzyża stali się podobni do Chrystusa. Ciebie prosimy...
3. Syn Boży był uznany za
człowieka, przyjął ludzkie ciało, ciężar pracy, cierpienie i śmierć.
Módlmy się za ludzi cierpiących, ciężko pracujących, za chorych i
konających, aby swym cierpieniem dopełniali na sobie mękę Chrystusa. Ciebie prosimy...
4. Przez swoją mękę na
krzyżu Chrystus dokonał naszego zbawienia. Módlmy się, aby kapłani,
głosząc zgorszenie krzyża, uobecniali w świecie Chrystusa Zbawiciela i
stali się podobnymi do Tego, który przyszedł służyć i dać swoje życie
na okup za wielu. Ciebie prosimy...
5. Módlmy się do Boga,
który przez pokorną i okrutną śmierć wywyższył swego Syna w
zmartwychwstaniu i dał Mu wszelką władzę na niebie i na ziemi, aby nasi
zmarli razem z Chrystusem byli wywyższeni w chwale nieba. Ciebie prosimy...
6. Módlmy się za nas tutaj
zgromadzonych w Niedzielę Palmową, abyśmy zjednoczeni z Chrystusem
umarłym i zmartwychwstałym, słowem i życiem wyznawali, że „Jezus jest
Panem ku chwale Boga Ojca”. Ciebie
prosimy...
K: Wysłuchaj, Panie,
modlitwy Kościoła, okaż miłosierdzie Twemu ludowi, który odkupiony
przez Krew Chrystusa, wśród świata uobecnia Jego zbawczą Mękę i niesie
ludziom nadzieję zmartwychwstania i życia. Przez Chrystusa Pana naszego.
W: Amen.
MODLITWA WIERNYCH (rok B)
K: Zbliżają się dni
zbawczej męki Chrystusa, którą podjął z miłości dla nas. Wierząc, że
nie odmówi nam niczego, skoro ofiarował za nas swoje życie, zanieśmy do
Niego nasze błagania:
1. Módlmy się za Kościół
święty, aby odnowiony wielkopostną pokutą, z wiarą przeżywał zbawcze
wydarzenia Wielkiego Tygodnia. Ciebie
prosimy...
2. Módlmy się za kapłanów i
służbę liturgiczną posługującą przy ołtarzu, aby miłosierny Bóg
obdarzył ich swoim błogosławieństwem. Ciebie
prosimy...
3. W Światowym Dniu
Młodzieży módlmy się o światło Ducha Świętego w życiowych decyzjach
przez nią podejmowanych. Ciebie
prosimy...
4. Módlmy się za
cierpiących i potrzebujących, aby w zjednoczeniu z Męką Chrystusa
znaleźli pocieszenie. Ciebie
prosimy...
5. Módlmy się za zmarłych (w tym za świętej pamięci N.), aby dane im było spotkać
Chrystusa w raju. Ciebie prosimy...
6. Módlmy się za nas tu
zgromadzonych, aby rozważanie Męki Chrystusa budziło w nas pragnienie
coraz większej gorliwości w pełnieniu woli Ojca. Ciebie prosimy...
K: Wszystko, co mamy i czym
jesteśmy, mamy Panie, dzięki Twej wszechmocy; naucz nas o tym pamiętać
i zawsze pełnić Twoją wolę. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków.
W: Amen.
MODLITWA WIERNYCH (rok C)
K: Przez Jezusa Chrystusa,
który podjął mękę i śmierć, aby zwyciężyć zło i obdarzyć wszystkich
nowym życiem, zanośmy do Boga nasze prośby wierząc, że zostaniemy
wysłuchani:
1. Módlmy się za Ojca
Świętego, biskupów, prezbiterów i diakonów, aby dobry Bóg każdego dnia
na nowo umacniał ich w głoszeniu mądrości Krzyża. Ciebie prosimy...
2. Módlmy się za
katechumenów przygotowujących się do przyjęcia Chrztu, aby Bóg otworzył
im bramy Swego miłosierdzia i zaliczył do Swych przybranych dzieci. Ciebie prosimy...
3. Módlmy się za młodzież i
dzieci, aby dzięki wierności zasadom Ewangelii zachowały więź z
Chrystusem i Jego Kościołem. Ciebie
prosimy...
4. Módlmy się za tych,
którzy przez całe lata nie przystępowali do sakramentu pokuty, aby nie
zamykali swojego serca przed Bożym przebaczeniem. Ciebie prosimy...
5. Módlmy się za
bezrobotnych, głodnych, chorych i cierpiących, aby łącząc się z Panem w
Jego męce, doznali łaski płynącej z krzyża. Ciebie prosimy...
6. Módlmy się za nas
uczestniczących w Świętej Liturgii, abyśmy pośród dróg współczesnego
świata zawsze kroczyli śladami Chrystusa. Ciebie prosimy...
K: Wyznajemy Jezu Chryste,
że Ty jesteś Panem ku chwale Boga Ojca; ulecz nas z grzechów swoją
łaską i zaprowadź do niebieskiej Ojczyzny. Który żyjesz i królujesz na
wieki wieków.
W: Amen.
LITURGIA
EUCHARYSTYCZNA
Po liturgii słowa rozpoczyna
się śpiew na przygotowanie darów. W
tym czasie ministranci umieszczają na ołtarzu korporał, palkę,
puryfikaterz, kielich i mszał. Wypada, aby wierni zaznaczyli swój
udział w ofierze, przynosząc albo chleb i wino potrzebne do sprawowania
Eucharystii, albo inne dary na potrzeby kościoła i ubogich. Ofiary
wiernych może przyjmować kapłan przy pomocy diakona lub ministrantów.
Składa się je w odpowiednim miejscu. Natomiast chleb i wino
przeznaczone do sprawowania Eucharystii zanosi się na ołtarz. Przyjmuje
się także pieniądze lub inne dary na rzecz ubogich lub na potrzeby
kościoła, przyniesione przez wiernych lub zebrane w kościele, dlatego
dary te składa się w odpowiednim miejscu w prezbiterium, lecz poza
ołtarzem.
Komentarz przed procesją z darami:
Wspominając ofiarę krzyżową Jezusa
Chrystusa składamy na ołtarzu Pana chleb i wino i tym samym włączamy
się w sprawowane misterium Mszy Świętej. Ofiarujmy Bogu także nasze
dary duchowe, postanowienia wielkopostne i naszą chęć nawrócenia i
otwórzmy się na Jego łaskę, by On mógł nas przemieniać.
PIEŚŃ NA OFIAROWANIE
1. Krzyżu
święty, nade wszystko
drzewo przenajszlachetniejsze.
W żadnym lesie takie nie jest,
jedno na którym sam Bóg jest.
Słodkie drzewo, słodkie gwoździe
rozkoszny owoc nosiło.
2. Skłoń gałązki drzewo
święte,
ulżyj członkom tak rozpiętym,
odmień teraz oną srogość,
którąś miało z przyrodzenia.
Spuść lekuchno i cichuchno
Ciało Króla niebieskiego.
3. Tyś samo było dostojne,
nosić światowe Zbawienie,
przez cię przewóz jest naprawion,
światu, który był zagubion,
który święta Krew polała,
co z Baranka wypłynęła.
PRZYGOTOWANIE DARÓW
K: Módlcie się, * aby moją i waszą Ofiarę * przyjął Bóg, Ojciec
wszechmogący.
W: Niech Pan przyjmie
Ofiarę z rąk twoich * na
cześć i chwałę swojego imienia, *
a także na pożytek nasz i całego Kościoła świętego.
Modlitwa nad
darami
K: Panie, nasz Boże, przez
mękę swojego Syna pojednaj nasze sobą, † nie zasługujemy na to z powodu
złego życia, * lecz ufamy,
że Najświętsza Ofiara wyjedna nam przebaczenie u Twojego miłosierdzia.
Przez Chrystusa, Pana naszego.
W: Amen.
PREFACJA
Prefacja na
Niedzielę Palmową „Śmierć Chrystusa zgładziła nasze winy” (nr 19).
K: Pan z wami.
W: I z duchem twoim.
K: W górę serca.
W: Wznosimy je do Pana.
K: Dzięki składajmy Panu
Bogu naszemu.
W: Godne to i sprawiedliwe.
K: Zaprawdę, godne to i
sprawiedliwe, słuszne i zbawienne, *
abyśmy zawsze składali dziękczynienie * Tobie, miłosierny Ojcze,
wszechmogący Boże, * Królu
wiecznej chwały, * przez
naszego Pana Jezusa Chrystusa.
On wolny od grzechu cierpiał za grzeszników * i nie mając winy przyjął
niesprawiedliwy wyrok, *
aby odpokutować zbrodnie świata. *
Śmierć Chrystusa zgładziła nasze winy, * a Jego zmartwychwstanie
przyniosło nam zbawienie.
Dlatego z wszystkimi Aniołami wysławiamy Ciebie, * z radością wołając:
W: Święty, Święty, Święty,
Pan Bóg Zastępów. * Pełne
są niebiosa i ziemia chwały Twojej. * Hosanna na wysokości. * Błogosławiony, który idzie w
imię Pańskie. * Hosanna na
wysokości.
MODLITWA EUCHARYSTYCZNA
III Modlitwa
Eucharystyczna
K: Zaprawdę, święty jesteś,
Boże, * i słusznie Cię
sławi wszelkie stworzenie, *
bo przez Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, naszego Pana, * mocą Ducha Świętego ożywiasz i
uświęcasz wszystko * oraz
nieustannie gromadzisz lud swój, *
aby na całej ziemi *
składał Tobie ofiarę czystą.
Wspomnienie
tajemnicy dnia
Dlatego stajemy przed Tobą *
i zjednoczeni z całym Kościołem, *
uroczyście obchodzimy pierwszy dzień tygodnia, * w którym Jezus Chrystus
zmartwychwstał * i zesłał
na Apostołów Ducha Świętego.
Prośba o
przeistoczenie darów (epikleza)
WK: Pokornie błagamy Cię,
Boże, * uświęć mocą
Twojego Ducha te dary, *
które przynieśliśmy Tobie, *
aby się stały Ciałem + i Krwią * Twojego Syna, naszego Pana,
Jezusa Chrystusa, * który
nam nakazał spełniać to misterium.
Przeistoczenie
(konsekracja)
On bowiem tej nocy, której był wydany, * wziął chleb i dzięki Tobie
składając, błogosławił, *
łamał i rozdawał swoim uczniom, mówiąc:
Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy:
To jest bowiem Ciało moje,
które za was będzie wydane.
Podobnie po wieczerzy wziął kielich * i dzięki Tobie składając,
błogosławił * i podał
swoim uczniom, mówiąc:
Bierzcie i pijcie z niego wszyscy:
To jest bowiem kielich Krwi mojej
nowego i wiecznego przymierza,
która za was i za wielu będzie wylana
na odpuszczenie grzechów.
To czyńcie na moją pamiątkę.
Aklamacja
czwarta
GC: Tajemnica wiary.
W: Chrystus umarł, Chrystus
zmartwychwstał, Chrystus powróci.
Wspomnienie
tajemnicy odkupienia i ofiarowanie (anamneza)
WK: Wspominając, Boże, * zbawczą mękę Twojego Syna, * jak również cudowne Jego
zmartwychwstanie i wniebowstąpienie, * oraz czekając na powtórne Jego
przyjście, * składamy Ci
wśród dziękczynnych modłów *
tę żywą i świętą Ofiarę. *
Wejrzyj, prosimy, na dar Twojego Kościoła * i przyjmij Ofiarę, przez którą
nas pojednałeś ze sobą. *
Spraw, abyśmy posileni Ciałem i Krwią Twojego Syna * i napełnieni Duchem Świętym, * stali się jednym ciałem i
jedną duszą w Chrystusie.
Modlitwa
ofiarnicza
1K: Niech On nas uczyni
wiecznym darem dla Ciebie, *
abyśmy otrzymali dziedzictwo z Twoimi wybranymi, * przede wszystkim z Najświętszą
Dziewicą, Bogurodzicą Maryją, *
ze świętym Józefem, Jej Oblubieńcem, * ze świętymi Apostołami i
Męczennikami, * (ze świętym N.), z Dobrym Łotrem i
wszystkimi Świętymi, *
którzy nieustannie orędują za nami u Ciebie.
Modlitwy
wstawiennicze: za Kościół, za żyjących i za zmarłych
2K: Prosimy Cię, Boże, * aby ta Ofiara naszego
pojednania z Tobą *
sprowadziła na cały świat pokój i zbawienie. * Utwierdź w wierze i miłości
Twój Kościół *
pielgrzymujący na ziemi; *
a więc Twojego sługę, naszego Papieża Franciszka, * jego świątobliwość Papieża
Seniora Benedykta *
naszego Biskupa Piotra, *
jego biskupa pomocniczego Mirosława, * biskupa seniora Romana, * wszystkich biskupów świata,
duchowieństwo * i cały lud
odkupiony. * Pamiętaj,
Boże, o tych, * których
odrodziłeś z wody i Ducha Świętego, * udzielając im odpuszczenia
wszystkich grzechów. *
Wysłuchaj łaskawie modlitwy zgromadzonych tutaj wiernych, * którzy z Twojej łaski stoją
przed Tobą. * W
miłosierdziu swoim, o dobry Ojcze, *
zjednocz ze sobą wszystkie swoje dzieci * rozproszone po całym świecie. * Przyjmij do swojego Królestwa
naszych zmarłych braci i siostry (powinno
się wymienić zmarłych, w intencji których odprawiana jest Msza Święta) *
oraz wszystkich, którzy w Twojej łasce odeszli z tego świata. * Ufamy, że razem z nimi
będziemy się tam wiecznie radować Twoją chwałą, przez naszego Pana
Jezusa Chrystusa, * przez
którego obdarzasz świat wszelkimi dobrami.
Doksologia
końcowa
WK: Przez Chrystusa, z
Chrystusem i w Chrystusie, *
Tobie, Boże, Ojcze wszechmogący, *
w jedności Ducha Świętego, *
wszelka cześć i chwała, *
przez wszystkie wieki wieków.
W: Amen.
OBRZĘDY KOMUNII ŚWIĘTEJ
Modlitwa Pańska
K: Prośmy Ojca
niebieskiego, * aby
odpuścił nam grzechy * i
zachował nas od złego:
W: Ojcze nasz, któryś jest
w niebie: * święć się imię
Twoje, * przyjdź Królestwo
Twoje, * bądź wola Twoja
jako w niebie, tak i na ziemi. *
Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj. * I odpuść nam nasze winy, * jako i my odpuszczamy naszym
winowajcom. * I nie wódź
nas na pokuszenie, * ale
nas zbaw ode złego.
Embolizm
K: Wybaw nas, Panie, od zła
wszelkiego * i obdarz
nasze czasy pokojem. *
Wspomóż nas w swoim miłosierdziu, *
abyśmy zawsze wolni od grzechu *
i bezpieczni od wszelkiego zamętu, *
pełni nadziei oczekiwali *
przyjścia naszego Zbawiciela, Jezusa Chrystusa.
W: Bo Twoje jest królestwo
i potęga, i chwała na wieki.
Modlitwa o
pokój
K: Panie Jezu Chryste, * przez Twoją śmierć na krzyżu * Bóg Ojciec wprowadził pokój
między niebem i ziemią. *
Prosimy Cię, nie zważaj na grzechy nasze, * lecz na wiarę swojego Kościoła
* i zgodnie z Twoją wolą * napełniaj go pokojem i
doprowadź do pełnej jedności. *
Który żyjesz i królujesz na wieki wieków.
W: Amen.
Znak pokoju
K: Pokój Pański niech
zawsze będzie z wami.
W: I z duchem twoim.
D: Przekażcie sobie znak
pokoju.
Agnus Dei
W: Baranku Boży, który
gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, obdarz nas pokojem.
Komunia Święta
K: Oto Baranek Boży, który
gładzi grzechy świata. *
Błogosławieni, którzy zostali wezwani na Jego ucztę.
W: Panie, nie jestem
godzien, abyś przyszedł do mnie, *
ale powiedz tylko słowo, *
a będzie uzdrowiona dusza moja.
ANTYFONA NA
KOMUNIĘ
Mt 26, 42
Ojcze, jeśli nie może Mnie ominąć ten kielich * i muszę go wypić, * niech się stanie Twoja wola.
PIEŚŃ NA KOMUNIĘ
1. Ogrodzie
Oliwny, widok w tobie dziwny?
Widzę Pana mego na twarz upadłego.
Tęskność, smutek, strach Go ściska,
Krwawy pot z Niego wyciska,
Ach Jezu mdlejący, prawieś konający?
2. Kielich gorzkiej męki z
Ojca Twego ręki,
Ochotnie przyjmujesz, za nas ofiarujesz:
Anioł Ci się z nieba zjawia,
O męce z Tobą rozmawia,
Ach Jezu strwożony, przed męką zmęczony?
3. Uczniowie posnęli,
Ciebie zapomnieli,
Judasz zbrojne roty stawia przede wroty.
I wnet do Ogrójca wpada,
Z wodzem swym zbirów gromada,
Ach Jezu kochany, przez ucznia sprzedany!
PIEŚŃ NA UWIELBIENIE
1. Upadnij
na kolana, ludu, czcią przejęty,
Uwielbiaj swego Pana: Święty, Święty, Święty.
2. Zabrzmijcie z nami
nieba, Bóg nasz niepojęty,
W postaci przyszedł chleba: Święty, Święty, Święty.
3. Powtarzaj ludzki rodzie,
wiarą przeniknięty,
Na wschodzie i zachodzie: Święty, Święty, Święty.
4. Pan wieczny zawsze,
wszędzie, ku nam łaską zajęty,
Niech wiecznie wielbion będzie: Święty, Święty,
Święty.
Po pieśni na uwielbienie należy
zachować dłuższą chwilę milczenia, skupienia i refleksji.
MODLITWA PO KOMUNII
K: Módlmy się (chwila milczenia). Boże, Ty nas
posiliłeś Najświętszym Sakramentem, a przez śmierć Twojego Syna
obudziłeś w nas nadzieję życia wiecznego, w które wierzymy, † pokornie Cię błagamy: * spraw, abyśmy przez Jego
zmartwychwstanie osiągnęli cel naszych dążeń. Przez Chrystusa, Pana
naszego.
W: Amen.
OBRZĘDY ZAKOŃCZENIA
Komentarz przed rozesłaniem:
Rozpoczęliśmy Wielki Tydzień Męki,
Śmierci i Zmartwychwstania Chrystusa. Niech w tym Tygodniu towarzyszy
nam szczególne Boże błogosławieństwo, byśmy wiernie szli za naszym
Panem i towarzyszyli Mu w Jego męce i chwale.
K: Pan z wami.
W: I z duchem twoim.
D: Pochylcie głowy na
błogosławieństwo.
Błogosławieństwo
uroczyste – o Męce Pańskiej (nr 5)
K: Bóg, miłosierny Ojciec,
który w męce swojego Syna dał wam przykład miłości, † niech sprawi abyście przez
służbę Bogu i ludziom *
otrzymali niewysłowiony dar Jego błogosławieństwa.
W: Amen.
K: Chrystus, który
umierając na krzyżu wybawił was od śmierci wiecznej, * niech was obdarzy życiem bez
końca.
W: Amen.
K: Wszystkim, którzy Go
naśladują w Jego uniżeniu, *
niech da udział w swoim zmartwychwstaniu.
W: Amen.
W Mszach bez procesji i
uroczystego wejścia zamiast błogosławieństwa uroczystego można odmówić modlitwę nad ludem:
K: Wejrzyj, prosimy Cię
Panie, na tę rodzinę Twoją, za którą Pan nasz Jezus Chrystus bez
wahania oddał się w ręce złoczyńców i przyjął cierpienie na Krzyżu.
W: Amen
BŁOGOSŁAWIEŃSTWO I ROZESŁANIE
K: Niech was błogosławi Bóg
Wszechmogący, * Ojciec i
Syn, +
i Duch Święty.
W: Amen.
K: Idźcie w pokoju
Chrystusa.
W: Bogu niech będą dzięki.
PIEŚŃ NA ZAKOŃCZENIE
1. Jezu
Chryste, Panie miły
Baranku bardzo cierpliwy!
Wzniosłeś na krzyż ręce swoje,
Gładząc nieprawości moje.
2. Płacz Go, człowiecze
mizerny,
Patrząc jak jest miłosierny;
Jezus, na krzyżu umiera,
Słońce jasność swą zawiera.
3. Pan wyrzekł ostatnie
słowa,
Zwisła Mu na piersi głowa;
Matka, pod Nim frasobliwa,
Stoi z żalu ledwie żywa.
4. Zasłona się potargała,
Ziemia rwie się, ryczy skała;
Setnik woła: Syn to Boży!
Tłuszcza wierząc w proch się korzy.
5. Na koniec Mu bok
przebito,
Krew płynie z wodą obfito;
Żal nasz, dziś wyznajem łzami:
Jezu, zmiłuj się nad nami!
Do pobrania:
1) Formularz Mszy Świętej w VI Niedzielę
Wielkiego Postu (Palmową)
2) Męka Pańska wg św. Mateusza (rok A)
3) Męka Pańska wg św. Marka (rok B)
4) Męka Pańska wg św. Łukasza (rok C)
|